Zrobimy Wam spoiler: nie. Ale nie oszukujmy się, Michał Winiarski mógłby stanąć i przez trzy minuty patrzeć się w kamerę bez słowa, a i tak nikt nie byłby się w stanie zbliżyć się do jego dokonań wywiadowych. Z drugiej strony, trzeba jednak przyznać, że Mariusz Wlazły występujący w najnowszej odsłonie cyklu "czytam pytania fanów z kartki, odpowiadam z halą w tle" kanału Skry Bełchatów na YouTubie, w dziedzinie bycia uroczym radzi sobie całkiem nieźle. A tak jakoś ten akurat przymiotnik raczej na głowy nie przychodzi na pierwszą myśl pod tytułem "Mariusz Wlazły".
A tu proszę, ubawienie pytaniami, drapanie się po twarzy w konsternacji, konkretne odpowiedzi i korzystne zbliżenia, dużo zbliżeń. Tak, przede wszystkim zbliżenia.
Lubicie?