Wisła Kraków - APOEL Nikozja - ciachowe konfrontacje na szczycie

Oto dziś jest ten Dzień, który może przejść do historii, dzień, w którym ważyć się będą losy jeśli nie wszechświata to przynajmniej polskiego sportu, naszego dobrego samopoczucia, polskiej piłki klubowej, Ligi Mistrzów i... no tak, właśnie, że wszechświata. Dziś Wisła gra z APOELEM Nikozja, i choć jeszcze nigdy nie było tak łatwo i blisko, to przecież wciąż jest tak daleko i trudno. I nawet siódme Gran Derbi w tym sezonie nie ekscytują, nie przerażają i nie podniecają nas tak bardzo, jak walka Wisły o Ligę Mistrzów. Czas zatem na konfrontacje!

Już ze Skonto było nam trudno, a w przypadku APOELu, klubu jednak większego i bardziej znanego zadanie wcale nie okazało się łatwiejsze, a gdy już ucieszyłyśmy się, że możemy skonfrontować miejscowego barda z Grzegorzem Turnauem (i dać temu ostatniemu wygrać), okazało się, że na ten sam pomysł wpadli już wcześniej koledzy Z czuba. Zacisnęłyśmy jednak zęby i szukałyśmy dalej, a oto rezultaty

1. Długowłosy bramkarz

APOEL - Dionisios Chiotis

Wisła - Sergiei Pareiko

embed

Bramkarz APOELu ma w sobie jakiś dziki urok, podobno lubi słuchać muzyki klasycznej, no i nazywa się Dionizy, ale Sergiei wygląda z daleka jak David Beckham , dostaje +10 za opaskę, a poza tym, zupełnie obiektywnie jest po prostu przystojniejszy. Uwielbiamy kiedy bramkarz strzela gola, a już zwłaszcza dla naszych. 1:0.

2. Słynna dama z miejscowego muzeum

APOEL - Afrodyta z Muzeum Archeologicznego w Nikozji

Wisła - Dama z gronostajem z Muzeum Czartoryskich w Krakowie

embed

Wiecie, damy nie są naszą mocną stroną, a już zwłaszcza rozebrane damy, ale za to na gronostajach znamy się całkiem nieźle, a przynajmniej na tyle, by stwierdzić, że same chciałybyśmy mieć takiego na kołnierzu. Poza tym Dama z Krakowa jest jakaś bardziej subtelna i zdecydowanie lepiej ubrana. 2:0 dla naszych.

3. Kamil Kosowski

Wisła - Kamil Kosowski w koszulce Wisły

embed

APOEL - Kamil Kosowski w koszulce APOELu

embed

W czerwonym mu do twarzy, trzeci punkt dla Wisły. A my i tak najbardziej lubimy Kamila Kosowskiego bez żadnej koszulki ;)

4. Ciacho w składzie, które ma meczowe zdjęcie z prawdziwą gwiazdą

APOEL - Nuno Morais i Diego Forlan

embed

Wisła - Patryk Małecki i Thierry Henry

Nie chodzi tylko o to, że Patryk był wtedy młody i dużo chudszy ledwo go widać na tym zdjęciu, czy o to, że Diego Forlan jest ładniejszy od Thiery'ego Henry, ale o to, że niejaki Nuno Morais to bez dwóch zdań największe ciacho drużyny rywali Wisły, i polecamy Wam zwrócić na niego pilną uwagę podczas dzisiejszego spotkania, o ile oczywiście nie uznacie tego za zdradę narodową. Aczkolwiek możecie spróbować go uwieść i wydrzeć mu wszystkie apoelskie sekrety przed rewanżem. Ku chwale ojczyzny, oczywiście.

embed
embed

5. Ciacho w akcji indywidualnej z piłką

APOEL - Sarvvas Poursaetides

Wisła - Maor Melikson

embed

Kogo byście wybrały? Jakiegoś może i przystojnego, ale zupełnie obcego zawodnika drużyny wroga czy bohatera Wisły, który doprowadził ją do miejsca, w którym jest teraz? No właśnie, my też więc jest 4:1.

Wisła miażdży! Honorową i bardzo piękną (być może i najpiękniejszą w cały meczu) bramkę strzelił wprawdzie Nuno Morais, ale i tak zwycięstwo należy do krakowian. Może i zapeszamy, ale mamy nadzieję, że nie będzie to jedyne ich zwycięstwo tego wieczoru.

O meczu Wisły i przygotowaniach do niego czytajcie także na blogach>>

ZOBACZ RADOSNY TRENING WIŚLAKÓW PRZED MECZEM >>

Dionisios Chiotis

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.