No dobra, to skoro nalegacie, to pozachwycjamy się jeszcze Rogerem Federerem

W końcu urodziny ma tylko raz w roku, za to pięknych zdjęć tyle, że aż oczy bolą patrzeć, zalóżcie więc gogle chroniące przed promieniowaniem ultraciachowym i wyruszcie z nami w podróż po zapierających dech w piersiach fotkach Rogera...

Podróż sposnoruje distik , która niby to obnosi się ze swoją miłością do Nadala, ale załadowała sobie na profil tyle ciachowych zdjęc Rogera, że naprawdę musimy zakładać te gogle ochronne za każdym razem, gdy przechodzimy obok strony ze zdjęciami...

I tak drogie Panie, mamy do wyboru:

Roger zamyślony w basenie, stylizowany na Dona Drappera>>

Roger zamyślony z książką, że niby czyta, ale tak naprawdę patrzy tęsknie w dal...>>

Roger z Rafą, czyli podwójna przyjemność>>

Roger na okładce GQ, czyli nie mamy więcej pytań>>

Roger zamyślony (ależ z niego myśliciel) patrzy w sufit w towarzystwie ładnej torby>>

Roger ze szpadą>>

Roger, no dobra tak naprawdę Andy, śpiący Andy z pieskiem, ale taki słoooodki>>

I jeszcze Marat Safin na desr, ku pamięci naszej kochanej Olalli.

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.