zimowe igrzyska olimpijskie

My już łapiemy lekką zadyszkę, ale czego się nie robi dla Adasia...    

Bladym świtem, a konkretnie o godzinie 6.00 rano naszego czasu w Vancouver zapłonął znicz olimpijski. Ciacha nie dotrwały nawet do połowy ceremonii, która jakkolwiek niezwykle widowiskowa, przegrała...

Co prawda dopiero późną nocą/bladym świtem kiedy wszystkie grzeczne Ciacha śpią pod swoimi różowymi kołderkami śniąc o piłkarzach na białym koniu, ale powietrze wypełnione atmosferą oczekiwania i...

Ekhm, to znaczy bliżej.    

Są już prawie wszyscy przedstawiciele zimowych dyscyplin. Od poniedziałkowego bezrobocia ratują nas jedynie skoczkowie narciarscy.    

Nie jest to horoskop, ale racjonalne, zimne, metodyczne i wyrachowane wyliczenie, gdzie kiedy i w jakich okolicznościach będzie można zaobserwować ciacha.