turniej atp w szanghaju
-
Safin przegrywa z Berdychem, Apokalipsa coraz bliżej
A my wykazujemy się niespotykaną zwykle konsekwencją w opisywaniu zmierzchu dziejów naszego ulubieńca. I po raz kolejny z autentycznymi łzami w oczach pytamy siebie i zdjęcie Marata: czy to naprawdę już koniec?
-
Ostatnie tchnienia Safina...
Tak, o jego losach będziemy pisać przy okazji niemal każdego pojedynczego występu Rosjanina. W końcu nie zostało ich już tak wiele do końca 2009 roku, kiedy to Marat zapowiedział zakończenie kariery.