to jest już koniec
-
.... i holenderski smutek...
Ekhm... No to wznosząc się na wyżyny banału: zawsze jest tak, że ktoś musi wygrać, a ktoś przegrać. To znaczy nie zawsze, ale akurat finał Mistrzostw Świata posiada tę przykrą właściwość, że może mieć tylko jednego zwycięzcę. I choć oficjalnie...