Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
A także koszulkę.
Pamiętacie jeszcze w ogóle tego przystojniaka niegdyś z Barcelony, potem z Romy, a obecnie z nieco na uboczu ciachowego świata pozostającego PSG? Jeśli nie pamiętacie, to on właśnie o sobie przypomina, w całkiem efektowny sposób...
Zaszczytny tytuł naczelnego striptizera Mistrzostw Świata został przyznany po raz pierwszy w historii!
My. Się. Tak. Nie. Bawimy.
Pamiętacie wszystkie jedenastki najlepszych piłkarzy ćwierćfinałów i półfinałów, którymi byłyśmy bombardowane przez media w ciągu ostatnich dni? No to teraz możecie je schować między bajki, przysypać cukrem, zamazać bitą śmietaną, czy co tam...
Kto ma ochotę na wieeelką, smakowitą porcję męskich klat z podwójną bitą śmietaną?
Tego wszak nie mogłyśmy przegapić.
Przywędrowały do nas same, bez okrycia, z Kickette, gdzie również inne gorące zdjęcia z wakacji bezwstydnego Marco.
Rozkręca się mundial, rozkręcają się i nasi striptizerzy.
Zaczęło się lato, my zatem zaczynamy ''Projekt Plaża''. W pierwszej odsłonie odcinka - stary wyga z reprezentacji Włoch, Giorgio Chiellini. Smakowitości!
Patrząc na te sceny, wydaje się, że życie jest cudowną, żadną troską niezmąconą bajką.
Argentyńska drużyna Velez Sarsfield pokazuje większość swoich atutów (plus dwa ubrane ciała) w przegranym wczoraj spotkaniu z brazylijskimi Cruzeiro.
Odpocząć w szatni...zrobione. Podpisać autograf...zrobione. Ściągnąć majtki...jest.
Znów. Bez przymusu. W dużych ilościach. To już tylko kwestia czasu, kiedy Boski Nikola oficjalnie ogłoszony zostanie patronem Ciach.
Kwintesencja ciachowego przekazu.
Piłkarze powoli zaczynają pojmować, że męskie obuwie sportowe i koszulka po prostu nie idą w parze.
W serii reklam dla Calvina Kleina. Oniemiałyśmy na te widoki - wygląda na to, że po części nieretuszowane.
Znamy go już wprawdzie jak nasze własne...hm, kieszenie, ale pewne stare, ciachowe przysłowie mówi: ''Francuskiej rozebranej klaty Gourcuffa nigdy za wiele''.
OMG. Nie mamy słów, by opisać to, co czujemy i widzimy. Odgrzebane i zanalizowane przez Kickette.
W dzień taki jak ten jeszcze mocniej kochamy Kickette i dzielnych sportowców z Półwyspu Apenińskiego, którzy w dobroci serc rozbierają się przy każdej okazji na cele charytatywne. Tym razem znów w kalendarzu.
Moda na odsłanianie ciała kwitnie wśród golkiperów - przynajmniej na Wyspach. Ściskamy kciuki, by trend rozprzestrzeniał się na cały świat.
Tak, o TAKIE (nie takie, jak powyżej) zdjęcia z piłką z chodzi. Zapomnijcie o damie z łasiczką, dziewczynie z perłą a nawet o chłopcu z gęsią. Skręcie kaloryfery i otwórzcie okna. Będzie gorąco.
A w nim półnagie i cudnie wyrzeźbione ciała najładniej i najbardziej męsko chyba zbudowanych sportowców.
Trudno nam to w jakikolwiek sposób skomentować, skupmy się zatem na kontemplacji wspaniałych wypukłości i cudownych załamań tego doskonałego ciała.
Postulujemy o to, by każdy mecz i każde trybuny wyglądały tak, jak te w czasie wczorajszego meczu wiedeńskiego Rapidu (którego to dzielni kibice właśnie raczyli się w hołdzie drużynie pozbyć ubrań) i Celtiku w Glasgow. Drodzy fani futbolu płci...
Jakże by inaczej - rozebrany.
Czyli coraz mocniej czuć powiew nadchodzącego roku 2010.
Robią to, co Ciacha lubią najbardziej - czyli rozbierają się.
Nieświadomym przyczyn tak wzmożonego zainteresowania Luki okolicami własnego podbrzusza, pozostaje nam zgadywać, dlaczego włoski piłkarz został przyłapany w owej niezręcznej sytuacji.
Oszukiwany przez dzieci, z dziećmi na ramionach i z niewidzialnym tatuażem na brzuchu. O, i jeszcze rozebrany. Ale to jak.
Stuart Broad, James Anderson i Alastair Cook (czy, jak kto o większej wyobraźni woli: Nicklas Bendtner, Colin Farrell i Yoann Gourcuff) - bez panierki, czyli najlepsze, co na Ciachach można pokazać.
Czyli konkurencja w ... rozbieranych sesjach.
Tym razem, po, między innymi, Davidzie Jamesie, swoimi wdziękami czytelniczki Cosmopolitan postanowił obdarzyć (wizualnie przynajmniej) Charlton Cole z angielskiej drużyny West Ham. Naszym zdaniem - jak najbardziej słusznie.
Czyli przystojny i półnagi.
Tak przynajmniej obiecuje pomocnik Manchesteru United.
Czyli obłędna sesja półnagich, pląsających w morzu hiszpańskich tenisistów.
Gwiazdka przyszła wyjątkowo wcześnie w tym roku. Dzięki firmie Adidas, a do nas - za pośrednictwem Kickette. Teraz najlepsze torsy globu zaprezentują się przed Tobą w pełnej okazałości, pojedynczo bądź parami - wystarczy tylko kliknięcie...
Bo po co inwestować w najlepszych fotografów, marnować czas na wielogodzinnych sesjach zdjęciowych i męczyć się z Photoshopem? Wystarczy lustro, aparat cyfrowy i internet. Do takiego wniosku doszedł Mauro Zarate - argentyński napastnik grający...
Czyli co tak naprawdę interesuje kamerzystów podczas meczów.
Coś nam mówi, że minione Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej będziemy jeszcze długo wspominać.