javier martinez
-
Do kwietnia nie skończymy z tymi życzeniami
No ale przecież nie będziemy narzekać, zwłaszcza w obliczu gromkiego "roja, roja, roja" z gardeł Viili, Llorente, Martineza i kolegów, znalezionego na blogu:blaugranyPS. Uśmiech Fernando Llorente jest zniewalający.
-
Odrobina ciałka na piątek: Javier Martinez reklamuje bieliznę
Przy czym słowo "odrobina" jest tu przekornym eufemizmem, by nie rzec: zafałszowaniem rzeczywistości, która jest o wiele piękniejsza niż li tylko "odrobina" z boskiego ciała Javiera Martineza. Bo tak naprawdę Drogie Dziewczęta, odrobina to tam jes...