Kamil Stoch nie startuje od początku sezonu z powodu kontuzji stawu skokowego przed Pucharem Świata w Klingenthal. Na początku grudnia miał zabieg kostki, od tego czasu przechodzi rehabilitację. Była nadzieja, że wróci do skakania podczas Turnieju Czterech Skoczni. Dziś, po mistrzostwach Polski w Wiśle, Łukasz Kruczek wybierze kadrę na turniej. Dla Kamila zostawi wolne miejsce. Jak mówił Sport.pl, żadna decyzja w jego sprawie jeszcze nie zapadła. - Będziemy decydować z dnia na dzień - mówił trener kadry.
- Z kostką Kamila jest coraz lepiej, to się bardzo ładnie goi i dziś ani niczego nie można przesądzać, ani nie trzeba. Zostały nam cztery dni do pierwszych kwalifikacji turnieju. Kamil pewnie jeszcze w tym tygodniu nie wróci do treningów na skoczni, ale zaczął już zajęcia w sali, dobrze je znosi, co nas bardzo cieszy, więc każdy wariant jest możliwy. Również powrót do skakania w środku turnieju, od Nowego Roku - mówi Sport.pl lekarz kadry Aleksander Winiarski, ortopeda, który operował Kamila i nadzoruje jego rehabilitację.
Pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni 28 grudnia w Oberstdorfie, następne 1 stycznia w Garmisch-Partenkirchen, 4 stycznia w Innsbrucku i 6 w Bischofshofen.
Do którego skoczka narciarskiego jesteś najbardziej podobny? [PSYCHOTEST]