Puchar Świata w skokach narciarskich pozostaje daleko poza Europą. Z amerykańskiego Lake Placid przeniósł się do Sapporo, gdzie w piątek rozegrano kwalifikację do sobotnich zmagań. Najlepszy w nich okazał się Austriak Manuel Fettner. Awans do pięćdziesiątki wywalczyło także pięciu Polaków - Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Klemens Murańka, który w Japonii zastępuje Pawła Wąska. Gratką dla kibiców będzie też udział 51-letniego Noriakiego Kasaiego, który w sobotę pobije własny rekord, stając się najstarszym skoczkiem w historii Pucharu Świata.
Wielkie skakanie wróciło do Japonii w zeszłym sezonie po trzech latach przerwy. Wówczas odbyły się aż trzy konkursy. W jednym z nich drugie miejsce zajął Dawid Kubacki. Teraz taki rezultat byłby wielką niespodzianką. Największe szanse z Polaków daje się Aleksandrowi Zniszczołowi, który dobrze prezentował się przed tygodniem w USA i dwa tygodnie temu w Willingen. Dwa razy był nawet blisko podium. W piątkowych kwalifikacjach znów wypadł najlepiej z biało-czerwonych, zajmując 14. lokatę.
Przed rokiem dwa zwycięstwa na Okurayamie odniósł reprezentant gospodarzy Ryoyu Kobayashi. Tym razem również będzie jednym z głównych faworytów do wygranej. W jednym konkursie triumfował za to Stefan Kraft, czyli obecny lider Pucharu Świata. On również powinien włączyć się do walki o zwycięstwo. W kwalifikacjach zajęli jednak odpowiednio piąte i dziesiąte miejsce. Wygrał Manuel Fettner, przed Renem Nikaido i Phillipem Raimundem.
Pierwszy konkurs indywidualny w Sapporo odbędzie się w sobotę 17 lutego. Kibice, żeby obejrzeć transmisję, tradycyjnie będą musieli wcześnie wstać. Początek zmagań zaplanowany jest na godz. 8:00 polskiego czasu. W Japonii będzie wówczas 16:00. Zawody można będzie obejrzeć na kanałach TVN oraz w Eurosporcie 1, a także w internecie w płatnym serwisie Player.pl. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na żywo oraz aktualnych wyników na naszej stronie Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.