Obecny sezon Pucharu Świata nie układa się po myśli reprezentacji Polski. Żadnemu z Biało-Czerwonych nie udało się jeszcze zameldować w TOP 10 zawodów, co jest najgorszym wynikiem w XXI wieku. Czarna passa trwa już 15 konkursów. Najwyżej sklasyfikowanym rodakiem wciąż pozostaje Piotr Żyła - 22. lokata. Mimo wszystko kibice wierzą w przełamanie. To może nadejść już w najbliższy weekend, kiedy odbędą się mistrzostwa świata w lotach, a więc największa impreza tego sezonu. Pytanie tylko, czy pogoda pozwoli na rozegranie konkursów.
Prognozy nie są zbyt optymistyczne. Meteorolodzy zapowiadali, że w najbliższych dniach na skoczni w Kulm będą występować silne podmuchy wiatru. Najspokojniej miało być w czwartek, kiedy to zaplanowano treningi i kwalifikacje. Niestety taki scenariusz się nie sprawdził. Wiało tak mocno, że żaden z zawodników nie pojawił się na belce i odwołano kwalifikacje.
To oznacza, że do piątkowego konkursu indywidualnego przystąpią wszyscy zgłoszeni skoczkowie, a więc 47 osób. Wcześniej odbędą się też dwa treningi, podczas których zawodnicy będą mieli okazję po raz pierwszy zapoznać się z obiektem. Oczywiście o ile pozwoli na to pogoda.
Polacy nigdy nie byli uznawani za wybitnych "lotników", choć udawało im się odnosić pojedyncze sukcesy, jak srebro Kamila Stocha z 2018 roku. Poza tym Biało-Czerwoni zajęli trzecie miejsce drużynowo, zarówno przed sześcioma laty, jak i w 2020 roku. Teraz jednak próżno szukać naszych rodaków w gronie faworytów do złotego krążka.
Tam znajdują się m.in. Stefan Kraft, a więc lider PŚ, a także Andreas Wellinger czy Ryoyu Kobayashi. Nie można też zapominać o piekielnie silnych Słoweńcach, którzy słynną z sukcesów na Mamutach. W ich kadrze zabraknie jednak lidera, Anze Laniska. 27-latek zerwał więzadło poboczne w prawym kolanie i najprawdopodobniej nie wróci już na skocznię w tym sezonie.
Mistrzostwa świata w lotach na skoczni w Bad Mitterndorf rozpoczną się w piątek 26 stycznia. Na godzinę 9:00 zaplanowano oficjalne treningi. Po nich skoczkowie wystąpią w konkursie indywidualnym. Początek o godzinie 14:00. Transmisję przeprowadzi TVP oraz TVP Sport. Dostępna będzie też relacja na stronie sport.tvp.pl. Zapraszamy również do śledzenia relacji tekstowej na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Piątek:
Sobota:
Niedziela: