Andreas Kuettel to drugi obok Simona Ammanna najbardziej utytułowany szwajcarski skoczek narciarski. W 2009 roku w Libercu został mistrzem świata na skoczni dużej. Ponadto w sezonie 2005/06 zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ma na koncie pięć indywidualnych zwycięstw w konkursach oraz piętnaście miejsc na podium.
Kuettel w 2010 roku wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką Dorotą Pawłowską. Wcześniej urodził się im syn, którego ojcem chrzestnym jest sam... Simon Ammann. Ceremonia kościelna odbyła się w parafii św. Piotra i Pawła w Toruniu, z którego pochodzi kobieta. Z kolei związek cywilny zawarli nieco wcześniej i co ciekawe miało to miejsce na terenie... skoczni narciarskiej.
Kilka lat temu skoczek w rozmowie z jednym ze szwajcarskich portali zdradził okoliczności oświadczyn z Polką. - Zakradłem się pod kołdrę do mojej dziewczyny i złożyłem jej propozycję małżeństwa. To nie było romantyczne, nie miałem przy sobie pierścionka i nie upadłem na kolano. Czułem jednak, że to odpowiedni moment - wyjawił na łamach luzernerzeitung.ch. Co ciekawe oświadczyny miały miejsce kilka godzin przed zdobyciem przez zawodnika złota na mistrzostwach świata.
Szwajcar zakończył karierę sportową w 2011 roku, kilka tygodni przed Adamem Małyszem. Jak wygląda życie byłego skoczka i jego najbliższych obecnie? Od 2011 roku mieszkają w Danii, gdzie wcześniej pracowała kobieta. Ich dom mieści się w niewielkim miasteczku Dybbol.
Co wiadomo o żonie Kuettela oprócz tego, że jest Polką? 45-letnia torunianka jest z zawodu lekarzem, o czym w jednym z wywiadów podczas pandemii koronawirusa wspomniał były skoczek. Sam Kuettel z kolei w 2017 roku obronił doktorat, w którym pisał na temat sportowców i życia po karierze. Oddał się w pełni pracy naukowej. Dziś wykłada na uniwersytecie w Sonderborg.