Niepokojący skok Kamila Stocha w serii próbnej. Kubacki wysyła jasny sygnał

Polscy skoczkowie nie najlepiej zaprezentowali się w serii próbnej przed sobotnim konkursem w Engelbergu. Dodatkowym utrudnieniem był silny wiatr. Najlepszy z Biało-Czerwonych, Dawid Kubacki uplasował się finalnie na 14. lokacie. Zwycięzcą treningu został Ryoyu Kobayashi. Japończyk oddał daleką próbę i otarł się o rekord skoczni. Początek konkursu o 16:00. Relacja na żywo i wyniki na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.

Reprezentacja Polski fatalnie rozpoczęła sezonu 2023/24 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Najlepszym wynikiem była 11. lokata Piotra Żyły w jednym z konkursów w Klingenthal. Pozostałych Biało-Czerwonych próżno było szukać w czołówce. Nieco więcej nadziei skoczkowie wlali w serca polskich kibiców w piątkowych kwalifikacjach w Engelbergu. Wspomniany Żyła zajął wysoką, 7. pozycję. Przyzwoicie spisali się też Dawid Kubacki (21.), Kamil Stoch (22.) czy Paweł Wąsek (29.), który uzyskali prawo startu w sobotnim konkursie. 

Zobacz wideo Maciej Kot przed zawodami Pucharu Świata w Klingenthal: Mam miłe wspomnienia z tą skocznią

Ryoyu Kobayashi błysnął w serii próbnej. Polacy? Kubacki najwyżej

W sobotę punktualnie o godzinie 14:45 rozpoczęła się seria próbna. Warunki były jednak trudne dla zawodników. Wiał silny wiatr z tyłu skoczni. W związku z tym o dalekie skoki było trudno.

Jako pierwszy z Polaków na belce pojawił się Kamil Stoch. Nie był to jednak dobry skok w jego wykonaniu. Wylądował na 121 m, a do jego noty dodano aż 27,2 punktu. Mimo wszystko uplasował się pod koniec stawki - 40. miejsce. 

Chwilę później na rozbiegu pojawił się Paweł Wąsek. On poradził sobie nieco lepiej od trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Oddał próbę na odległość 124,5 m przy nieco słabszym wietrze, co pozwoliło mu zająć 30. lokatę. Dalej skoczył za to lider kadry, Dawid Kubacki. Osiągnął 127,5 m i to mimo silnego wiatru - do jego noty dodano niemal 30 punktów. Przyzwoita odległość i dodatkowa zdobycz punktowa pozwoliły mu zająć 14. miejsce. 

Dobry skok oddał też Piotr Żyła. Wylądował w identycznym miejscu, co Wąsek, a więc na 124,5 m. Większa rekompensata za wiatr uplasowała go jednak zdecydowanie wyżej od rodaka, bo na 22. pozycji.

Serię próbną finalnie wygrał Ryoyu Kobayashi. Japończyk błysnął i mimo trudnych warunków oddał próbę na 143 m, ocierając się o rekord. Ten wynosi 144 m i należy do Domena Prevca, a także samego Kobayashiego. Najdalej na tej skoczni w przeszłości wylądował... Stoch, bo aż na 146 m, ale próbę oddał w treningu, w związku z czym nie jest uznana za oficjalny rekord.

Drugi w sobotniej serii próbnej był Pius Paschke po skoku na 132 m, a prowizoryczne podium uzupełnił Stefan Kraft - 129, 5 m.

Teraz przed zawodnikami sobotni konkurs indywidualny. Początek o godzinie 16:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Skrócone wyniki serii próbnej w Engelbergu:

  • 1. Ryoyu Kobayashi - 143 m
  • 2. Pius Paschke - 132 m
  • 3. Stefan Kraft - 129,5 m
  • ...
  • 14. Dawid Kubacki - 127,5 m
  • 22. Piotr Żyła - 124,5 m
  • 30. Paweł Wąsek - 124,5 m
  • 40. Kamil Stoch - 121 m.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.