Reprezentacja Polski fatalnie rozpoczęła sezonu 2023/24 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Najlepszym wynikiem była 11. lokata Piotra Żyły w jednym z konkursów w Klingenthal. Pozostałych Biało-Czerwonych próżno było szukać w czołówce. Nieco więcej nadziei skoczkowie wlali w serca polskich kibiców w piątkowych kwalifikacjach w Engelbergu. Wspomniany Żyła zajął wysoką, 7. pozycję. Przyzwoicie spisali się też Dawid Kubacki (21.), Kamil Stoch (22.) czy Paweł Wąsek (29.), który uzyskali prawo startu w sobotnim konkursie.
W sobotę punktualnie o godzinie 14:45 rozpoczęła się seria próbna. Warunki były jednak trudne dla zawodników. Wiał silny wiatr z tyłu skoczni. W związku z tym o dalekie skoki było trudno.
Jako pierwszy z Polaków na belce pojawił się Kamil Stoch. Nie był to jednak dobry skok w jego wykonaniu. Wylądował na 121 m, a do jego noty dodano aż 27,2 punktu. Mimo wszystko uplasował się pod koniec stawki - 40. miejsce.
Chwilę później na rozbiegu pojawił się Paweł Wąsek. On poradził sobie nieco lepiej od trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Oddał próbę na odległość 124,5 m przy nieco słabszym wietrze, co pozwoliło mu zająć 30. lokatę. Dalej skoczył za to lider kadry, Dawid Kubacki. Osiągnął 127,5 m i to mimo silnego wiatru - do jego noty dodano niemal 30 punktów. Przyzwoita odległość i dodatkowa zdobycz punktowa pozwoliły mu zająć 14. miejsce.
Dobry skok oddał też Piotr Żyła. Wylądował w identycznym miejscu, co Wąsek, a więc na 124,5 m. Większa rekompensata za wiatr uplasowała go jednak zdecydowanie wyżej od rodaka, bo na 22. pozycji.
Serię próbną finalnie wygrał Ryoyu Kobayashi. Japończyk błysnął i mimo trudnych warunków oddał próbę na 143 m, ocierając się o rekord. Ten wynosi 144 m i należy do Domena Prevca, a także samego Kobayashiego. Najdalej na tej skoczni w przeszłości wylądował... Stoch, bo aż na 146 m, ale próbę oddał w treningu, w związku z czym nie jest uznana za oficjalny rekord.
Drugi w sobotniej serii próbnej był Pius Paschke po skoku na 132 m, a prowizoryczne podium uzupełnił Stefan Kraft - 129, 5 m.
Teraz przed zawodnikami sobotni konkurs indywidualny. Początek o godzinie 16:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.