Trzy - tyle punktów Kamil Stoch zgromadził w pierwszych czterech konkursach trwającego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Ruce i Lillehammer. Z tego powodu w Klingenthal zastąpił go Andrzej Stękała. Sam Stoch wyjechał do Eisenerz na treningi pod okiem Krzysztofa Miętusa i Zbigniewa Klimowskiego.
Adam Małysz zdradził, jak przebiegły treningi Stocha
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz zdradził, jak przebiegły treningi Stocha. - Jak wygląda forma? Trudno stwierdzić, ponieważ Kamil skakał tam w towarzystwie Jarka Krzaka, naszych skoczkiń i członków miejscowego klubu, którzy trenowali na mniejszym obiekcie. Praca Kamila miała polegać na złapaniu odpowiedniego czucia w pozycji najazdowej - wyjawił na antenie Eurosportu.
- Pierwsze skoki nie były zbyt rewelacyjne, później zdecydowanie się poprawiło. Po ostatnich treningach Kamil był dosyć zadowolony - dodał Małysz i podkreślił, że w tym tygodniu 36-latka czekają skoki treningowe w Zakopanem.
Zdaniem Małysza ambicją Stocha nie jest jedynie punktowanie w PŚ, ale też powrót do zwycięstw. - Bądźmy pełni nadziei, że ta poprawa będzie na tyle zauważalna, żeby Kamil mógł na sam początek punktować w Pucharze Świata, a wiemy doskonale, że jemu nie na tym zależy. Zależy mu na powrocie do takiej formy, która pozwoli wygrywać - ocenił prezes PZN.
Niewykluczone, że Kamil Stoch wróci do Pucharu Świata w ten weekend. Od piątku rozegrane zostaną zmagania w Engelbergu. Zaplanowano dwa konkursy indywidualne. Relacja na żywo na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.
