• Link został skopiowany

Tak wygląda klasyfikacja Pucharu Narodów w skokach. Polacy utknęli daleko w tyle

Po zawodach w Ruce Puchar Świata w skokach narciarskich przeniósł się do norweskiego do Lillehammer. W sobotę o 16:15 odbył się konkurs indywidualny, w którym rywalizowało pięciu polskich skoczków. Najlepszym z nich był Paweł Wąsek, który zajął 23 miejsce. Polacy zdobyli kilka punktów w klasyfikacji Pucharu Narodów, jednak ich sytuacja nadal nie jest za ciekawa.
DLOKR
Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl

Tydzień temu rozpoczęły się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. W Ruce Polakom poszło fatalnie. Najlepszymi z Polaków okazali się Piotr Żyła i Dawid Kubacki, jednak nie zaliczyli oni dobrych wyników. Dramat przeżył Kamil Stoch, który wówczas nie zdołał nawet przejść przez kwalifikację, podobnie jak Aleksander Zniszczoł. Na szczęście w sobotę w Lillehammer w konkursie indywidualnym zobaczyliśmy już komplet naszych reprezentantów.

Zobacz wideo Thomas Thurnbichler wybrał skład na zawody w Lillehammer, a Harald Rodlauer wykazał gotowść do inauguracji sezonu skoczkiń

Wąsek najlepszym z Polaków w Lillehammer. W klasyfikacji Pucharu Narodów nadal nie jest dobrze

W pierwszej serii obejrzeliśmy skoki piątki reprezentantów Polski. Najlepiej zaprezentował się Paweł Wąsek, który osiągnął 95 metrów i zajął 18. miejsce. Kamil Stoch doleciał do 95,5 metra, dzięki czemu uplasował się na 22. pozycji, natomiast Piotr Żyła w pierwszym skoku doleciał do 90. metra, zajmując 24. lokatę. Wymieniona trójka awansowała do drugiej serii, czego nie udało się osiągnąć Dawidowi Kubackiemu i Aleksandrowi Zniszczołowi.

W drugiej serii skoki Polaków wyglądały jednak gorzej. Co prawda Żyła wylądował na 93 metrze, jednak znów fatalnie zaprezentował się Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski doleciał zaledwie do 85. metra. Gorzej skoczył także Wąsek, który osiągnął równo 90 metrów. Finalnie Piotr Żyła skończył sobotni konkurs na 24. miejscu, Kamil Stoch na 28, a Paweł na 23. lokacie, osiągając najlepszy wynik spośród naszych kadrowiczów. Zawody znów zwyciężył fenomenalny Stefan Kraft, który na początku sezonu PŚ jest bezkonkurencyjny. Austriak skakał kolejno 104 i 92,5 metra. Kraft był lepszy dokładnie o pięć punktów od drugiego Wellingera. Trzeci był Daniel Tschofenig.

Przecięta forma reprezentantów Polski ma odzwierciedlenie w klasyfikacji Pucharu Narodów. Obecnie zajmujemy dopiero ósme miejsce, tracąc aż 684 punkty do lidera. Być może sytuacja skoczków Thomasa Thurnbichlera poprawi się nieco po niedzielnym konkursie. Na pierwsze miejsce wskoczyli Austriacy, którzy po dzisiejszych zawodach wyprzedzili Niemców. Obecnie nasi zachodni sąsiedzi tracą do nich 29 oczek. Oprócz tego Szwajcarzy wyprzedzili Finlandię i obecnie zajmują 6. miejsce.

Oto Klasyfikacja Pucharu Narodów po sobotnim konkursie w Lillehammer:

  1. Austria - 730 punktów
  2. Niemcy - 701 pkt
  3. Słowenia - 250 pkt
  4. Norwegia - 154 pkt
  5. Japonia - 96 pkt
  6. Szwajcaria - 71 pkt
  7. Finlandia - 50 pkt
  8. Polska - 46 pkt
  9. Bułgaria - 33 pkt
  10. USA - 12 pkt
  11. Włochy - 8 pkt
  12. Estonia - 6 pkt
  13. Turcja - 0 pkt
  14. Ukraina - 0 pkt
  15. Czechy - 0 pkt
  16. Francja - 0 pkt
Więcej o: