• Link został skopiowany

Żyła zabrał głos ws. końca kariery. Jasne stanowisko

Piotr Żyła jest jednym z najstarszych skoczków wśród uczestników Pucharu Świata. Siłą rzeczy pojawiają się zatem głosy, że trzeba się nastawić na to, że niedługo polski skoczek zakończy karierę. Sam zainteresowany odniósł się do tej kwestii. Przyznał, że mimo wieku wciąż bardzo mocno cieszy się swoimi skokami. - Nie czuję się na tyle lat, ile mam - powiedział w najnowszym wywiadzie.
Piotr Żyła ze zotym medalem MŚ w Planicy 2023
Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl

Od dłuższego czasu mówi się, że brakuje następców Piotra Żyły, Kamila Stocha i Dawida Kubackiego, że kadra polskich skoczków jest dość stara na tle innych reprezentacji i wkrótce nasi liderzy odejdą z elity. Wiadomo, z jakim nastawieniem podchodzi Piotr Żyła.

Zobacz wideo To dlatego Iga Świątek osiąga tyle sukcesów. Analizujemy

Żyła odniósł się do swojego końca kariery

Piotr Żyła skończy w styczniu 37 lat. To najstarszy z polskich skoczków, który wystartuje w tym sezonie Pucharu Świata. Wydaje się zatem, że można się spodziewać niedługo informacji o decyzji o końcu kariery. Tym bardziej że Żyła jest wiązany z freak fightami i możliwym pojedynkiem ze Sławomirem Peszką w formule MMA na gali Clout.

Sam zainteresowany postanowił odnieść się do kwestii zakończenia kariery. Przyznał, że na razie nie ma zamiaru nawet o tym myśleć. Ma na tyle dobrą formę, by móc rywalizować z innymi najlepszymi skoczkami na świecie. Poza tym nie czuje, że jest przed 40. rokiem życia.

- Nie myślę w ten sposób, że jestem już stary i nie daję rady. Cały czas udaje mi się realizować treningi i to z dobrym skutkiem. Nie czuję się na tyle lat, ile mam. Wiek to tylko liczba. Ciężka praca cały czas sprawia mi przyjemność. Lubię robić to, co robię - powiedział w rozmowie z Polsatem Sport.

Żyła nie powiedział, do kiedy ma zamiar skakać. Niewykluczone zatem, że jeszcze sprawi nam sporo radości i zobaczymy go na podium PŚ przynajmniej kilka razy. W swoim dorobku ma trzy złote medale mistrzostw świata, w tym dwa indywidualnie, a także cztery brązowe. Dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium MŚ w lotach narciarskich w zawodach drużynowych, dwa razy był trzeci w klasyfikacji generalnej PŚ w lotach. W sezonie 2016/2017 zajął drugie miejsce w Turnieju Czterech Skoczni. Trzy razy był w czołowej dziesiątce klas. gen. PŚ - najwyżej czwarty w sezonie 2018/2019. Dwa razy wygrał konkurs PŚ, 23 razy stawał na podium. Do kolekcji brakuje mu jedynie medalu olimpijskiego.

Skoczkowie rozpoczną nowy sezon Pucharu Świata w ten weekend w fińskim Kuusamo, gdzie odbędą się dwa konkursy indywidualne. Kwalifikacje do sobotniego, inauguracyjnego konkursu, już w piątek. W czwartek miały odbyć się treningi, ale zostały odwołane z powodu zbyt silnego wiatru.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: