Trwa 30. edycja Letniego Grand Prix. Po zawodach we francuskim Courchevel zmagania przeniosły się do Szczyrku, gdzie odbędą się dwa konkursy indywidualne. W kwalifikacjach do pierwszego najlepszy okazał się Bułgar Władimir Zografski, który wyprzedził Niemca Stephana Leyhe i Dawida Kubackiego. W serii próbnej przed sobotnim konkursem najlepszy okazał się Kubacki, który okazał się lepszy od Klemensa Murańki oraz Junshiro Kobayashiego. Polscy trenerzy mieli powody do zadowolenia po kwalifikacjach, bo komplet naszych skoczków awansował do konkursu indywidualnego.
Pierwsza seria zaczęła się od skoków z piątej belki startowej. Po kilku próbach sędziowie jednak podjęli decyzję o podniesieniu belki o jeden poziom. Można było jednak mieć pewne zastrzeżenia do organizatorów, bo wielu zawodników nie osiągało punktu konstrukcyjnego, ustawionego na 95. metrze. Niemal wszyscy Polacy awansowali do drugiej serii, a ta sztuka nie udała się jedynie Marcinowi Wróblowi, który skoczył 88 m i zajął 47. miejsce.
Po pierwszej serii prowadził Norweg Robert Johansson z 0,3 pkt przewagi nad drugim Maciejem Kotem i 0,8 pkt przewagi nad trzecim Aleksandrem Zniszczołem. Łącznie czterech Polaków znalazło się w czołowej dziesiątce, bo poza Kotem i Zniszczołem mieliśmy też Piotra Żyłę (97 m, 4. miejsce) oraz Dawida Kubackiego (95 m, 7. miejsce). Po pierwszej serii Klemens Murańka był 11., Kamil Stoch 18., Paweł Wąsek 22., a Kacper Juroszek 27.
W drugiej serii byliśmy świadkami historii. Władimir Zografski skoczył 106,5 m i ustanowił nowy rekord skoczni w Szczyrku. Ostatecznie na podium zameldował się Zniszczoł i Żyła, a Kot zakończył zmagania na czwartym miejscu. Kubacki spadł na 11. miejsce, Stoch na 20., a Murańka na 21. Wąsek utrzymał 22. pozycję, a Juroszek zanotował nieznaczny awans (z 27. na 23.). Tym samym już wiemy, że Zografski zostaje samodzielnym liderem klasyfikacji Letniego Grand Prix.
Drugi konkurs indywidualny w Szczyrku odbędzie się w niedzielę 6 sierpnia o godz. 13:00. O 11:30 rozpoczną się kwalifikacje. Warto dodać, że w niedzielnym konkursie może wystąpić maksymalnie pięciu Polaków.