Ostatnie tygodnie w życiu Dawida Kubackiego i jego żony Marty były więcej niż bardzo trudne. Wszystko za sprawą problemów kardiologicznych partnerki skoczka, która musiała wiele dni spędzić w szpitalu. W piątek jeden z najlepszych polskich sportowców ostatnich lat poinformował, że para wróciła już do domu, co spotkało się z niezwykle ciepłym przyjęciem przez całą skokową rodzinę.
Cały świat cieszy się z "happy endu"
Wszyscy zawodnicy, działacze, trenerzy, jak i kibice skoków narciarskich, od samego początku problemów w życiu prywatnym, bardzo mocno wspierali Dawida Kubackiego. Świadczyło o tym m.in. zachowanie gwiazd skoków narciarskich podczas zakończenia sezonu w Planicy, gdzie nawet dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertille wysłał w świat słowa wsparcia dla polskiego zawodnika. Z kolei Anze Lanisek pojawił się na podium z tekturową podobizną Polaka.
Pod instagramowym postem zakopiańczyka sytuacja wygląda bardzo podobnie. Dobre informacje podawane przez Polaka skomentowała cała śmietanka skokowej rodziny z rekordzistą w liczbie wygranych konkursów Gregorem Schlierenzauerem, zdobywcą Kryształowej Kuli Halvorem Egnerem Granerudem i trenerem Alexandrem Pointnerem na czele.
- Z miłością, wiarą i nadzieją wszystko jest możliwe - napisał Schlierenzauer.
- Wspaniałe wiadomości! Bezpiecznej podróży do domu i dużo szczęścia ze wszystkim, co teraz was czeka - dodał Halvor Egner Granerud.
Przypomnijmy, że mimo doskonałej postawy przez cały sezon, Dawid Kubacki ostatecznie zakończył rywalizację w niedawno zakończonym Pucharze Świata na czwartej pozycji. Polski skoczek zdołał też zdobyć brązowy medal mistrzostw świata w Planicy w konkursie na dużej skoczni.
