Tegoroczny Puchar Świata dobiega końca. 30 marca rozpoczęły się zmagania w ostatnim turnieju w ramach tego cyklu, Planica 7. Zawody odbywają się na mamuciej Letalnicy i składają się na nie dwa konkursy indywidualne oraz jeden drużynowy.
Jednym z uczestników jest turecki skoczek, Muhammed Ali Bedir. Przy okazji skoku 23-latka organizatorzy popełnili wielką wpadkę. Chodzi o spóźnione odsłonięcie torów najazdowych. Odbyło się ono po sygnale trenera tureckiej kadry. Nejc Frank, który od 2019 roku pełni tę funkcję, pomachał flagą w stronę Bedira, lecz z początku skoczek tego nie zauważył. Dopiero za drugim machnięciem dostrzegł trenera i mógł oddać skok.
Cała sytuacja poirytowała Muhammeda Aliego Bedira, który swoimi przemyśleniami podzielił się na Twitterze. "Kiedy mój trener dał mi sygnał do startu, organizatorzy nie zdjęli jeszcze białych płacht. Dlatego Frank musiał powtórzyć machnięcie. To nie jest ani miłe, ani fair" - napisał Turek.
"Po moim skoku przestali ich używać. Świetnie. Doskonale. Żadnemu kolejnemu skoczkowi po mnie nie będzie już to przeszkadzało. Utrudniono tylko mi." - dodał oburzony Bedir.
Nazwisko tego skoczka niedawno odbiło się dużym echem w polskich mediach po tym, gdy odpowiedział na ksenofobiczny komentarz jednego z polskich użytkowników Twittera. Poruszał on temat polskiej pomocy humanitarnej w Turcji. Bedir napisał wtedy: "Z jednej strony pomagają Turcji, z drugiej są rasistami", odnosząc się do skandalicznych słów jednego z internautów, który nie uważał za słuszne wysyłanie polskich strażaków do Turcji, jako kraju muzułmańskiego.
Na konkursie tym możemy oglądać sześciu Polaków: Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Aleksandra Zniszczoła, Andrzeja Stękałę, Jana Habdasa oraz Pawła Wąska. Powalczą oni o duże nagrody pieniężne. Dla zwycięzcy przewidziana jest kwota w wysokości 20 tysięcy franków szwajcarskich, czyli ponad 94 tysiące złotych.
Po czwartkowych kwalifikacjach cyklu Planica 7 podium zajmują Słoweńcy. Na pierwszym miejscu znajduje się Anze Lanisek z 224.8 punktami. Drugi jest jego rodak, Timi Zajc z 219,3 punktami na koncie, natomiast trzecia pozycja należy do Domena Prevca. Ten zdobył 210,9 punkta.