W ten weekend zakończy się sezon 2022/23 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tradycyjnie, jak co roku, skoczkowie zakończą rywalizację na Velikance w Planicy, gdzie w piątek i niedzielę odbędą się konkursy indywidualne, a w sobotę ostatnia w tym sezonie drużynówka.
Kolejne pożegnanie w słoweńskich skokach. Bor Pavlovcić kończy karierę
Nadchodzący weekend w Planicy będzie też weekendem pożegnań w słoweńskich skokach. W przerwie sobotniego konkursu swój ostatni skok odda Cene Prevc, który już przed sezonem zakończył karierę.
Niespodziewanie jednak dojdzie też do drugiego pożegnania. Jak podali organizatorzy zawodów w Planicy, w trakcie środowego treningu (godz. 15:00) po raz ostatni na nartach skoczy ledwie 24-letni Bor Pavlovcić, który uznał, że nie zamierza już walczyć o powrót na światowe skocznie.
)
Zdecydowanie najlepszy dla Bora Pavlovcicia był sezon 2020/21, gdy z 559 punktami był trzynasty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, zajął też piąte miejsce w cyklu Planica 7, gdy potrafił skoczyć nawet 249,5 metra. Dwukrotnie stawał też na podium konkursów PŚ w Klingenthal, gdzie plasował się na drugiej i trzeciej pozycji.
Później, po tym znakomitym sezonie, 24-letni obecnie zawodnik miał spore problemy z utrzymaniem wagi, przez co stracił miejsce w kadrze Słowenii. - Ciągnie to za sobą wiele rzeczy. Trudno mi funkcjonować na skoczni. W minionym Pucharze Świata latałem momentami nisko nad zeskokiem. Po zakończeniu sezonu waga wzrosła tak bardzo, że nie mogę rywalizować na najwyższym poziomie. Nadal szukam motywacji do tego, by zbić zbędne kilogramy – mówił wówczas w rozmowie z SiolNet.
Ta sztuka jednak mu się do końca nie udała. Pavlovcić w kończącym się sezonie ani razu nie wystąpił w zawodach Pucharu Świata, z kolei w poprzednim roku 2021/22 uczynił to tylko raz, gdy w Planicy zajął 22. miejsce.
