Zmiany w Planicy. Tegoroczny finał PŚ w skokach inny niż dotychczas

Finałowy weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich to okazja do wynagrodzenia najlepszych skoczków całego sezonu. Jak co roku, w niedzielnych zawodach wystąpi trzydziestu najskuteczniejszych zawodników. Organizatorzy zdecydowali się jednak na jedną zmianę.

Kończący sezon weekend Pucharu Świata w Planicy jest jednym z najpiękniejszych w całym kalendarzu. Nie dość, że zawodnikom z reguły dopisuje humor ze względu na zbliżające wakacje, to jeszcze mają oni możliwość latać daleko za dwusetny metr przy pięknej, słonecznej pogodzie. 

Zobacz wideo Ahonen upił się tam, a potem skoczył 240 metrów. Ten pub znają wszyscy, którzy jeżdżą do Planicy

Najlepsza trzydziestka zgodnie z planem

Zgodnie z tradycją rozpoczętą w pierwszej dekadzie XXI wieku, ostatni, niedzielny konkurs w Planicy nie jest zwykłym konkursem. Nie są bowiem do niego przeprowadzane kwalifikacje, a na liście startowej znajduje się trzydziestu najlepszych skoczków klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, którzy walczą o ostatnie oczka w sezonie.

W tym roku jednak finałowy konkurs nieco się zmieni. W poprzednich edycjach Pucharu Świata finałowe zawody rozgrywano według kolejności Pucharu Świata w lotach narciarskich. Tym samym lider PŚ mógł zasiąść na belce startowej nawet jako pierwszy podczas pierwszej serii. Teraz do takiej sytuacji nie dojdzie.

Zgodnie z regulaminem finałowego weekendu w Planicy, niedzielna lista startowa zostanie ułożona według klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach. Tym samym ostatnim zawodnikiem na starcie będzie Halvor Egner Granerud, który jest już pewny zdobycia Kryształowej Kuli za sezon 2022/2023.

Polskie akcenty

Na ten moment nie wiadomo jeszcze, ilu polskich zawodników zobaczymy podczas niedzielnych zmagań. Pewni udziału w finałowym konkursie w Planicy są jedynie Piotr Żyła i Kamil Stoch. Szanse na wskoczenie do czołowej "30" mają z kolei Paweł Wąsek i Alensader Zniszczoł, którzy na ten moment zajmują kolejno 31. i 35. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Oficjalne skakanie w Planicy rozpocznie się już w czwartek od kwalifikacji do piątkowego konkursu indywidualnego. Start ocenianej serii zaplanowano na 10:30. Dzień później zawody rozpoczną się znacznie później, bo o 15:00. Sobotnia drużynówka i niedzielny konkurs indywidualny, zgodnie z tradycją, zostaną rozegrane o 10:00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.