Dramatyczny wpis Dawida Kubackiego. "Lekarze walczą o jej życie"

Dramatyczne wieści dotyczące Dawida Kubackiego i jego rodziny. Jak poinformował sam zawodnik, powodem jego nieobecności w niedzielnym konkursie w Vikersund jest to, że jego żona Marta znalazła się w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, a jej stan jest ciężki. Polski skoczek dodał, że z tego zrozumiałego powodu zakończył już rywalizację w sezonie 2022/23.

Pierwsze informacje o problemach Dawida Kubackiego pojawiły się w niedzielę, kiedy okazało się, że doświadczony skoczek nie wystąpi w konkursie Pucharu Świata w Vikersund. Nikt z trenerem Thomasem Thurnbichlerem włącznie nie chciał zdradzić szczegółów, ograniczając się do zdawkowych komentarzy o "problemach osobistych" Kubackiego. Norweskie media informowały jednak, że Polak w niedzielę pojawił się na skoczni na rozgrzewce, po czym w pośpiechu nagle ją opuścił, co sugerowało, że faktycznie musiało się wydarzyć coś niedobrego.

Zobacz wideo Niedosyt na koniec MŚ w Planicy. Skoki utrzymały Polskę w światowej czołówce

Koszmarne wieści ws. Dawida Kubackiego. Jego żona w szpitalu w ciężkim stanie

W poniedziałek sytuację wyjaśnił na Instagramie sam Dawid Kubacki. Skoczek zdradził, że jego żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest określany jako ciężki, a lekarze wciąż walczą o jej życie. 

Ponadto Kubacki poinformował, że ze zrozumiałych przyczyn zakończył już sezon 2022/23. 

"Mój nagły powrót do domu.... jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - napisał Dawid Kubacki na Instagramie. 

 

Kubackiemu przesyłane są wyrazy wsparcia z całego świata. Jako jeden z pierwszych na jego post zareagował jego największy rywal na skoczni - Halvor Egner Granerud. "Bądźcie silni. Najlepsze życzenia, trzymam kciuki!" - napisał Norweg w komentarzu.

Przed skoczkami jeszcze dwa weekendy Pucharu Świata. W najbliższy weekend będą oni rywalizować w fińskim Lahti, a za tydzień zakończą sezon na mamucie w Planicy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.