W pierwszym środowym treningu zwyciężył Norweg Halvor Egner Granerud. Najlepszy z Polaków Kamil Stoch zajął piąte miejsce. Dawid Kubacki był siódmy, Aleksander Zniszczoł 11., Paweł Wąsek 25., a Piotr Żyła 27. Druga sesja rozpoczęła się niecałe dziesięć minut po rozpoczęciu pierwszej i w niej znów zameldowało się pięciu Polaków. Zawodnicy przygotowują się do zawodów na dużej skoczni.
Pierwszym z Polaków był Aleksander Zniszczoł, który w pierwszej sesji uzyskał 132 metry. Tym razem nie poprawił tego wyniku i lądował na 128. metrze, ale chwilowo objął prowadzenie. Niedługo po nim na belce pojawił się Paweł Wąsek, który uzyskał 117,5 metra, a więc o 12 metrów mniej niż w pierwszym treningu.
Niedługo po Polakach wystartował Peter Prevc, który zaliczył niestety fatalny upadek. Podczas lotu wiązanie jego narty wypięło się lub pękło. Słoweniec opuszczał skocznię z pomocą służb medycznych, miał zakrwawioną twarz i trzymał się za bark. Trafił prosto do karetki pogotowia. Prawdopodobnie może to być dla niego koniec mistrzostw świata. "Zleciał na lewą stronę z opuszczonymi nartami. Zabrany do karetki. Nie wygląda to dobrze. Wyglądało to podobnie do upadku Tande. Przechylenie jednak bardziej do przodu. Oby ostatecznie był cały, ale wyglądało to bardzo źle" - informuje dziennikarz Sport.pl, Jakub Balcerski prosto z Planicy.
- Może mówić i się poruszać. Ale zabrali go do szpitala na dodatkowe badanie i wkrótce dowiemy się więcej - powiedział w rozmowie z Jakubem Balcerskim ze Sport.pl Tomi Trbovc, rzecznik słoweńskiej kadry.
Po długiej przerwie zobaczyliśmy kolejnych Polaków. Pierwszym z nich był Kamil Stoch, który w pierwszej sesji lądował na 129. metrze. W drugiej próbie uzyskał 126,5 metra w trudnych warunkach, co finalnie dało mu 8. miejsce. Niedługo później na belce usiadł Piotr Żyła, który w pierwszym treningu rozczarował skokiem na 119 metrów. Tym razem skoczył dużo dalej, bo na 126. metr i skończył na 7. lokacie. Ostatni z Polaków Dawid Kubacki skoczył 127,5 metra, dzięki czemu zakończył sesję na 10. miejscu. Wygrał Timi Zajc, dzięki skokowi o długości 134 metrów.
...
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!