Katharina Althaus wygrała kwalifikacje w Planicy. Polki daleko. Tylko dwie w konkursie

Zwycięstwem Karhariny Althaus zakończyły się kwalifikacje przed konkursem Pań na dużej skoczni w ramach mistrzostw świata w Planicy. Nie najgorszy występ zanotowały Polki, z których dwie awansowały do środowej rywalizacji.

Wtorek był pierwszym dniem rywalizacji w skokach narciarskich na skoczni dużej w ramach mistrzostw świata w słoweńskiej Planicy. Po dniu przerwy, do walki w ocenianych seriach wróciły Panie, które zmierzyły się w kwalifikacjach do środowego konkursu indywidualnego.

Zobacz wideo Apoloniusz Tajner pokazał niesamowite zdjecie Piotra Żyły

Wymowne serie próbne

Zgodnie z wcześniej zaplanowanym terminarzem, zawodniczki skakały na dużej skoczni przez cały wtorek, przed kwalifikacjami sprawdzają swoje umiejętności w trzech seriach próbnych. W nich wyjątkowo dobrze prezentowały się Słowenki Ema Klinec i Nika Kriznar, które na skoczni normalnej prezentowały się poniżej możliwości. Dobre skoki oddawały też m.in. Katharina Althaus i Maren Lundby. Całkiem przyzwoicie skakały też dwie Polki, Kinga Rajda i Nicole Konderla.

Walka o awans do ostatniego konkursu

Gdy przyszło do rywalizacji w jedynej dziś serii ocenianej, od samego początku nie oglądaliśmy wielu niespodzianek. Startujące jako druga i trzecia Paulina Cieślar i Anna Twardosz zaprezentowały się bardzo przeciętnie, lądując kolejno na 100 i 92 metrze, co nie pozwalało im marzyć o awansie do środowej rywalizacji.

Nieco nadziei w serca polskich kibiców wlała kilka minut później Kinga Rajda. Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek z naszego kraju oddała skok na 105,5 metra przy niekorzystnych warunkach, co szybko pozwoliło jej znaleźć się na liście zawodniczek z awansem. Nieco później przyzwoitą próbę oddała też Nicole Konderla, która skoczyła 112 metrów i także zapewniła sobie udział w środowych zawodach.

Spośród zawodniczek z innych krajów, bardzo dobre próby zaliczyły skaczące z numerami 23 i 24 Jenny Rautionaho i Maren Lundby. Najpierw Finka wylądowała na punkcie K, wynoszącym w Planicy 125 metrów. Kilka chwil później, z niższego rozbiegu, broniąca tytułu Norweżka poleciała jeszcze sześć metrów dalej, wychodząc na zdecydowane prowadzenie.

Gdy przyszedł czas na najlepsze zawodniczki na świecie, rywalizacja nabrała rumieńców. Bardzo dobrą próbę na 128,5 metra oddała Kanadyjka Alexandria Loutitt, która wyprzedziła długo prowadzącą Lundby o niecały punkt. Kilka chwil później bardzo dobry skok zanotowała Yuki Ito, która wylądowała 2,5 metra przed punktem K, wskakując na trzecią lokatę. 

Do końca serii kwalifikacyjnej, zaledwie jedna zawodniczka była w stanie przekroczyć punkt konstrukcyjny. Była to Katharina Althaus, która wylądowała na 129 metrze w bardzo dobrym stylu, co ostatecznie dało jej zwycięstwo we wtorkowej rywalizacji. Podium uzupełniły wspomniane już Loutitt i Lundby. Wśród Polek najlepsza była Kinga Rajda, która zajęła 30. miejsce. Nicole Konderla zakończyła rywalizację na 35. miejscu, Paulina Cieślar była 45., a na 48. miejscu przygodę z mistrzostwami świata zakończyła Anna Twardosz.

Środowy konkurs indywidualny zaplanowano na godzinę 17:30. W nim mistrzowskiego tytułu bronić będzie Maren Lundby, a o rekordowe czwarte złoto powalczy Katharina Althaus.

Więcej o: