Ziga Jelar skoczył dalej niż rekord Murańki w Willingen. Niebotyczny lot. Katastrofa Polaków

Ziga Jelar triumfatorem pierwszego treningu w Willingen. Słoweniec popisał się kapitalnym skokiem na 154,5 m, a więc dalej niż wynosi oficjalny rekord należący do Klemensa Murańki (153 m). Na drugim miejscu uplasował się Timi Zajc. Z kolei najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki zakończył rywalizację na 3. lokacie. Reszta Biało-Czerwonych mocno rozczarowała.

W dniach 3-5 lutego na skoczni w Willingen odbędą się dwa konkursy indywidualne Pucharu Świata. Dla Polaków to szansa na zmazanie plamy po występach w Bad Mitterndorf, gdzie nie zawiódł właściwie tylko Piotr Żyła. Na piątek 3 lutego zaplanowano kwalifikacje, które poprzedził oficjalny trening. Nie zabrakło w nim kapitalnych skoków. 

Zobacz wideo Kamil Stoch potrzebował specjalnej zgody. Tak wygląda jego zakopiańskie królestwo

Niesamowity Ziga Jelar. Skoczył dalej niż rekord. Kubacki uratował honor Polaków

Na liście pojawiło się aż 70 zawodników. Trening pierwotnie miał rozpocząć się o 12:45, ale ze względu na ulewny deszcz, organizatorzy przesunęli start na 13:15. Na początku sesji wiał silny wiatr pod narty, z czego skorzystał reprezentant gospodarzy Luca Roth. Niemiec wylądował na 143,5 m. Po próbie Rotha jury obniżyło belkę z 14. na 12. 

Pierwszym z Polaków, który oddał skok, był Jakub Wolny. Przy słabszym wietrze od rywali, uzyskał 122,5 m. Jednak mniej odjętych punktów pozwoliło mu wyprzedzić m.in. Martina Hamanna, który skoczył aż dziewięć metrów dalej. Rotha na prowadzeniu zmienił dopiero startujący z numerem 35. Bendik Jakobsen Heggli. Norweg popisał się znakomitym skokiem na 140 m. Chwilę po nim próbę oddał Aleksander Zniszczoł. Polak spisał się poniżej oczekiwań i wylądował na 120 m. Jeszcze gorzej skoczył Paweł Wąsek. Wylądował na 116,5 m.

Na fatalne warunki trafił Kamil Stoch. Przy słabszym wietrze i niższej belce Polak oddał skok na 111 m, co uplasowało go w dolnej części klasyfikacji. Los 35-latka podzielił Piotr Żyła. Przy mało korzystnych warunkach uzyskał zaledwie 110 m i był najniżej sklasyfikowanym reprezentantem Biało-Czerwonych. Nie zawiódł za to lider kadry, Dawid Kubacki. Polak skoczył 137,5 m i zajął wysoką, 3. lokatę. Tuż przed nim uplasował się Timi Zajc - 142,5 m. 

Natomiast sensacyjnym triumfatorem treningu został Ziga Jelar. Słoweniec uzyskał aż 154,5 m, czyli lądował o 1,5 m dalej od rekordu skoczni, należącego do Klemensa Murańki. Nie będzie jednak figurował jako oficjalny rekordzista skoczni. Do rekordu zaliczane są jedynie próby oddane w kwalifikacjach bądź w konkursie. Po skoku Jelara jury obniżyło belkę i zawodnicy nie osiągali już tak imponujących odległości. 

Klasyfikacja I treningu na skoczni w Willingen

  • 1. Ziga Jelar (154,5m), 95,5 pkt
  • 2. Timi Zajc (142,5m), 88,2 pkt
  • 3. Dawid Kubacki (137,5m) - 76,2 pkt
  • 4. Jan Hoerl - (135 m), 74,5 pkt
  • 5. Halvor Egner Granerud - (129,5m), 71,7 pkt
  • 6. Stefan Kraft - (136,5m), 71,5 pkt
  • 7. Manuel Fettner - (135 m), 70,8 pkt
  • 8. Domen Prevc - (130m), 67,6 pkt
  • 9. Ryoyu Kobayashi - (127m), 66,9 pkt
  • 10. Anze Lanisek - (132m), 66,6 pkt
  • ...
  • 43. Jakub Wolny - (122m), 43,4 pkt
  • 46. Kamil Stoch  - (111 m), 40,4 pkt
  • 50. Aleksander Zniszczoł - (120 m), 38 pkt
  • 52. Paweł Wąsek - (116,5m), 36,2 pkt
  • 53. Piotr Żyła - (110m), 33,4 pkt.
Więcej o:
Copyright © Agora SA