Thurnbichler zaskoczył składem na Willingen. Teraz tłumaczy swoje decyzje

Trener reprezentacji Polski skoczków, Thomas Thurnbichler skomentował powołania na konkursy Pucharu Świata w niemieckim Willingen. - Paweł wraca do drużyny po dwóch tygodniach planowanych treningów - powiedział m.in. Austriak.

Polski Związek Narciarski ogłosił skład reprezentacji polskich skoczków na Puchar Świata w niemieckim Willingen. Trener Thomas Thurnbichler mimo kiepskiej postawy Jakuba Wolnego na Kulm (ani razu nie przeszedł kwalifikacji) konsekwentnie na niego stawia, pomijając Tomasza Pilcha. Do drużyny po krótkiej przerwie wraca za to Paweł Wąsek.

Zobacz wideo Ból głowy PZPN-u przed meczem z Albanią. Znamy kluczowy termin

Thurnbichler zaskoczył składem. Teraz tłumaczy

Trener reprezentacji Polski skoczków, Thomas Thurnbichler skomentował powołania na konkurs w Willingen.

- Paweł Wąsek wraca do drużyny po dwóch tygodniach planowanych treningów i po trzech sesjach na skoczniach w Zakopanem i Szczyrku. Kadra B ma w tej chwili zgrupowanie w Zakopanem, gdzie poprawia swoją formę. Mam nadzieję, że zwiększą ją na tyle, aby także dostać szansę startu w Pucharze Świata - powiedział austriacki trener dla Polskiego Związku Narciarskiego.

Poza Wąskiem i Wolnym w kadrze Thurnbichlera znaleźli się także wicelider klasyfikacji Pucharu Świata - Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. Cała czwórka podczas weekendu na Kulm zdobywała punkty Pucharu Świata.

Konkursy indywidualne mężczyzn w Willingen planowane są na sobotę (godz. 16.10) i niedzielę (godz. 16). Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.