Na skoczni HS104 w kanadyjskim Whistler odbędą się tegoroczne mistrzostwa świata juniorów. To w tamtym ośrodku miały miejskie skoki podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Vancouver w 2010 roku. W czwartek odbędą się zawody indywidualne, a na środę zaplanowana jest sesja treningowa. Jedna miała miejsce we wtorek i błysnęli na niej reprezentanci Polski.
W rywalizacji mężczyzn weźmie udział 61 skoczków. W tym gronie jest pięciu reprezentantów Polski, którymi są Kacper Tomasiak, Wiktor Szozda, Klemens Joniak, Marcin Wróbel oraz Jan Habdas.
Obie wtorkowe serie treningowe wygrał Fin, Vilho Palosaari, który oddał dwa skoki na odległość 105 m i 100,5 m. W pierwszej z serii treningowych najlepszym z Polaków był Kacper Tomasik, który wylądował na 103 metrze i zajął drugie miejsce. W drugim skoku poleciał skoczył 95 metrów i to dało mu czwarty wynik.
Dobrze zaprezentował się również Jan Habdas, który w pierwszym skoku zanotował czwarty wynik (99 m), a w drugim dziesiąty (94 m). Trzecim z wysoko sklasyfikowanych Polaków był Klemens Joniak, który był odpowiednio jedenasty (94,5 m) oraz siódmy (95 m).
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Dziennikarz Adam Bucholz na Twitterze poinformował, że polscy skoczkowie w pierwszym treningu zaprezentowali się najlepiej pod kątem drużynowym.
Nieco gorzej było po drugim treningu. Wtedy Polacy osiągnęli drugi wynik z notą 230,2 i mieli o osiem punktów mniej od Austriaków.
Środa 1 lutego:
Czwartek/piątek 2/3 lutego:
Piątek 3 lutego:
Sobota/niedziela 4/5 lutego:
Niedziela 5 lutego: