Po raz pierwszy igrzyska europejskie odbyły się w 2015 roku w Baku, a cztery lata później w Mińsku. W czerwcu i lipcu 2023 roku impreza zagości w Polsce, a zorganizuje ją Kraków przy wsparciu województwa małopolskiego. Organizatorzy mieli prawo wybrać dodatkową dyscyplinę, której zawody zostaną rozegrane na igrzyskach i postawili na skoki narciarskie. Nietypowe, letnie konkursy odbędą się w Zakopanem pomiędzy 27 czerwca, a 1 lipca.
Umowę na organizację zawodów pomiędzy Centralnym Ośrodkiem Sportu – Ośrodkiem Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem a spółką Igrzyska Europejskie podpisano w sobotę 14 stycznia. Również wtedy obyła się konferencja prasowa, w której udział wziął udział m.in. Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz. Były skoczek przekonuje, że dla zarówno dla Polski, jak i dla całej dyscypliny, jest to sytuacja przełomowa.
- To coś nowego. Nie ukrywam, że marzyliśmy o prawdziwe europejskich mistrzostwach. To historyczny moment, bo po raz pierwszy latem zimowa dyscyplina pokaże się w tak dużej imprezie. My czujemy się docenieni, że jako sport dodatkowy stajemy się numerem jeden w letnich igrzyskach - przekonywał Małysz, którego słowa przekazuje "Przegląd Sportowy".
Zawody na Wielkiej oraz Średniej Krokwi zaplanowano od 27 czerwca do 1 lipca. Jest to czas, kiedy skoczkowie przygotowują się do startów w Letnim Grand Prix i wracają do formy po przerwach od zimowych zawodów. - Dla skoczków termin rozgrywania zawodów jest dziwny. Zazwyczaj w czerwcu oddaje się pierwsze skoki. Będzie zatem wesoło - żartował prezes PZN.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wiadomo, że na letnich igrzyskach w Zakopanem odbędzie się pięć konkursów. Wystartują zarówno kobiety, jak i mężczyźni, a europejskie reprezentacje potwierdziły wzięcie udziału w zawodach. - Mamy potwierdzenie ze wszystkich europejskich federacji narciarskich, że do Zakopanego na trzecie igrzyska europejskie przyjadą najlepsi skoczkowie z każdego kraju - informował Marcin Nowak, szef komitetu organizacyjnego igrzysk europejskich cytowany przez Interię.
- Na pewno na obu skoczniach będą męskie konkursy. Co do rywalizacji kobiet, to jeszcze musi zdecydować FIS. Być może będzie to jeden konkurs. W programie jest też konkurs drużynowy, który prawdopodobnie zostanie rozegrany na Średniej Krokwi, a także konkurs mikstów - dodał Nowak.