Kamil Stoch został zapytany o ukochany klub. I wpadka. "Zestresowany jestem"

Kamilowi Stochowi przydarzyła się wpadka podczas quizu na kanale TVP Sport. Został zapytany o to, które miejsce w minionym sezonie zajął jego ulubiony zespół Liverpool. Skoczek błędnie jednak odpowiedział, po czym szybko z uśmiechem na ustach się poprawił.

W miniony weekend Kamil Stoch z dobrej strony zaprezentował się w konkursie Pucharu Świata w Zakopanem i zajął siódme miejsce. Skoczek trafił na niekorzystne warunki pogodowe, ale i tak nie był w pełni zadowolony ze swojej postawy. - Mogę rozmawiać tylko o tym, na co mam wpływ, a mam na swoje skoki. I one były dobre, solidne, ale wciąż brakuje im trochę do tego, żeby były idealne - powiedział.

Zobacz wideo Zakopane upada. Szokujące ceny, stragan na straganie

Kamil Stoch błędnie odpowiedział na pytanie o Liverpoolu

Po konkursie w Zakopanem Kamil Stoch wziął udział w krótkim quizie TVP na kanale YouTube. Polak otrzymał sześć pytań dotyczących 2022 roku, a jedno z nich dotyczyło jego ulubionego klubu piłkarskiego Liverpoolu. Dziennikarz zapytał Stocha o to, które miejsce zajęła ekipa Jurgena Kloppa w sezonie 2021/2022. Skoczek po chwili zastanowienia odpowiedział "na trzecim". 

Odpowiedź Stocha była błędna. Liverpool miniony sezon zakończył na drugim miejscu (92 punkty), tracąc jedynie punkt do Manchesteru City. Dziennikarz zwrócił uwagę na pomyłkę skoczka, a ten szybko się poprawił. - Na drugim, tak, przepraszam. Zestresowany jestem po prostu - skwitował Stoch z uśmiechem na twarzy. 

Stoch został również zapytany o wynik meczu polskich siatkarzy z Brazylią i o to, kto wówczas zdobył ponad 20 punktów. Nie zabrakło także pytań o jego dokonania w ubiegłym roku. Ostatecznie skoczek udzielił pięć poprawnych odpowiedzi (pomylił się tylko w pytaniu o Liverpool) i tym samym uzyskał lepszy wynik od Dawida Kubackiego (4/6). 

 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Dzięki siódmej pozycji w Zakopanem Stoch awansował na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na prowadzeniu utrzymał się Dawid Kubacki. Teraz polscy skoczkowie przygotowują się do udziału w kolejnym konkursie. W dniach 20-22 stycznia odbędą się zawody w Sapporo. Trener Thurnbichler zadecydował, że do Japonii polecą Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.