Niemiec nie ma wątpliwości. Rywalom trzech Polaków nie daje absolutnie żadnych szans

Jakub Balcerski
Były niemiecki skoczek, Frank Loeffler ocenił w rozmowie ze Sport.pl szanse polskich skoczków w parach systemu KO podczas drugiego konkursu 71. Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Aż trzech ma według niego 100 procent szans na awans do drugiej serii. Za największego kandydata do zwycięstwa w konkursie uważa Dawida Kubackiego. - Ma niesamowitą formę, jest w tym momencie najsilniejszy - wskazuje Niemiec.

Kwalifikacje w Garmisch-Partenkirchen zakończyły się dla Polaków znakomicie - zwycięstwem Dawida Kubackiego, do którego w czołowej "10" dołączyli jeszcze Piotr Żyła i Kamil Stoch, a niedaleko za nią znalazł się Paweł Wąsek. Do konkursu awansował także Stefan Hula, który skończył jednak rywalizację w końcówce stawki i musiał być świadomy, co to może oznaczać: trudną parę systemu KO na noworoczny konkurs. Pozostali Polacy poza Pawłem Wąskiem wydają się mieć dość łatwe zadania.

Zobacz wideo Kubacki dziękuje żonie, że puściła go na TCS. "To nie jest komfortowa sytuacja"

Pary, które ukształtowały się na zawody w Garmisch-Partenkirchen, ocenia dla Sport.pl były niemiecki skoczek, Frank Loeffler, który śledził zawody w Oberstdorfie na skoczni i przygląda się całemu Turniejowi Czterech Skoczni z uznaniem dla Polaków, ale też nadzieją, że jeden z jego rodaków powalczy o miejsce w czołówce.

Ekspert daje trzem Polakom aż 100 procent na awans. Ale tak samo typuje na korzyść jednego z rywali

37. Johann Andre Forfang - 13. Paweł Wąsek. Typ Loefflera: 40:60

Johann Andre Forfang (z lewej), Paweł Wąsek (z prawej)Johann Andre Forfang (z lewej), Paweł Wąsek (z prawej) Fot. Agencja Wyborcza.pl

- Paweł Wąsek nie jest zdecydowanym faworytem tej pary, ale skoczył bardzo dobrze w kwalifikacjach, więc ma większe szanse na wygraną. Johann Andre Forfang jest jednak silny w zawodach. Zawsze potrzebuje jednak dobrej sytuacji z wiatrem. Paweł wygląda jednak lepiej na ten moment, to dlatego na niego postawiłem - tłumaczy Loeffler.

44. Francesco Cecon - 7. Kamil Stoch. Typ Loefflera: 0:100

Francesco Cecon (po lewej), Kamil Stoch (po prawej)Francesco Cecon (po lewej), Kamil Stoch (po prawej) Screen YouTube Skoki o Bande/ Fot. AP

- Od początku Turnieju Czterech Skoczni wyglądał na zawodnika, który musi jeszcze trochę popracować, jego najwyższa forma na pewno jeszcze nadejdzie. W powietrzu brakuje mu wciąż odpowiedniej wysokości, takiej, do której siebie i nas przyzwyczaił. Jeśli te problemy się nasilą, to w przypadku pary ze średnim zawodnikiem, miałby 90 procent szans. Skacze jednak coraz lepiej i kto wie, może już niedługo będzie przed wszystkimi. Na razie jest wyraźnie przed Francesco Ceconem, z którego ojcem, Roberto, miałem okazję startować - przytacza Niemiec.

45. Stefan Hula - 6. Halvor Egner Granerud. Typ Loefflera: 0:100

Stefan Hula (po lewej), Halvor Egner Granerud (po prawej)Stefan Hula (po lewej), Halvor Egner Granerud (po prawej) Fot. Agencja Wyborcza.pl/ AP

- Stefan Hula w sobotę skakał słabo, ale czuję, że może latać dalej, więc może poprawi jeszcze swoją dyspozycję. Jednak z tym, co pokazał w kwalifikacjach przeciwko takiemu zawodnikowi, jak Halvor Egner Granerud będzie mu bardzo ciężko. Jest w czołówce, praktycznie na szczycie, więc nie ma innej możliwości niż jego wygrana - wskazuje były zawodnik.

47. Antti Aalto - 4. Piotr Żyła. Typ Loefflera: 0:100

Antti Aalto (po lewej), Piotr Żyła (po prawej)Antti Aalto (po lewej), Piotr Żyła (po prawej) Fot. AP

- Jest bardzo dobrze przygotowany i widać, że na pewno stworzy konkurencję dla Dawida Kubackiego i Halvora Egnera Graneruda. Ma formę życia. Z Anttim Aalto nie powinien mieć żadnych problemów - opisuje Loeffler.

50. Decker Dean - 1. Dawid Kubacki. Typ Loefflera: 0:100

Decker Dean (po lewej), Dawid Kubacki (po prawej)Decker Dean (po lewej), Dawid Kubacki (po prawej) Fot. AP

- Dawid ma niesamowitą formę. Wydaje mi się, że w Oberstdorfie nie czuł się jeszcze odpowiednio. W normalnych warunkach przy tak niezwykłej technice, jaką prezentuje i dobrym nastawieniu jest w tym momencie najsilniejszy. I tak widzę to także w niedzielnym konkursie - ocenia Polaka Frank Loeffler.

Pierwsza seria konkursu w Ga-Pa ruszy w niedzielę, 1 stycznia o godzinie 14:00. Półtorej godziny wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.