Po ostatnich konkursach Pucharu Świata w Engelbergu Dawid Kubacki jest liderem Pucharu Świata z 650 punktami na koncie i wyprzedza Anze Laniska (576 punktów) i Stefana Krafta (467 punktów). - W moich skokach jeszcze zdarzają się błędy, przez nie zawsze parę meterków ucieknie - mówił Kubacki po ostatnim konkursie. Teraz polski skoczek miał wziąć udział w mistrzostwach Polski w Wiśle, ale zrezygnował w ostatniej chwili.
- Dawid Kubacki nie wystartuje w konkursie MP w skokach narciarskich w Wiśle. Lidera PŚ w skokach zobaczymy podczas Turnieju Czterech Skoczni - poinformował na Twitterze Polski Związek Narciarski. Pierwotnie w zawodach miało wziąć udział 40 skoczków.
Jak podało TVP Sport, decyzja aktualnego lidera Pucharu Świata o wycofaniu się z mistrzostwo Polski ma być związana z przeziębieniem.
Dodatkowo w trakcie treningu na skoczni w Wiśle panowały bardzo trudne warunki pogodowe. Informował o nich na Twitterze Michał Chmielewski z TVP Sport.
- Paweł Wąsek z ogromnymi problemami w locie na treningu w Wiśle - ledwo uratował się przed upadkiem, Thomas Thurnbichler wściekły. Niestety, prognozy się sprawdzają, wieje w twarz szalenie mocno. W Zakopanem było tak samo - napisał dziennikarz.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Kubacki może też nie chciał ryzykować ewentualnego upadku, który mógłby mu przeszkodzić w starcie w Turnieju Czterech Skoczni. Polak jest jednym z faworytów do końcowego tryumfu i drugiej wygranej w TCS. Pierwsza miała miejsce w sezonie 2019/2020. Ten rozpocznie się 29 grudnia od konkursu w Oberstdorfie. Na koniec skoczkowie powalczą 6 stycznia w Bischofshofen.
Relację z mistrzostw Polski w skokach narciarskich można śledzić w >tym< miejscu.