Piątkowe treningi i kwalifikacje rozpoczęły ostatni przedświąteczny weekend w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Po 6 konkursach indywidualnych liderem klasyfikacji generalnej jest Dawid Kubacki, który ma na koncie już 3 wygrane konkursy w tym sezonie. 32-latek skakał dobrze również w piątek i będzie jednym z faworytów sobotnich i niedzielnych zmagań.
Dawid Kubacki może przełamać złą passę. Będzie premierowe podium w Szwajcarii?
Dawid Kubacki wystąpił dotychczas w 19 konkursach Pucharu Świata w Engelbergu. Na Gross-Titlis Schanze debiutował w grudniu 2012 roku. Dotychczas ani razu nie udało mu się jednak stanąć na podium na tym obiekcie. Najlepszy wynik? 5. miejsce w 2018 roku. Ponadto Kubacki jeszcze tylko czterokrotnie kończył zmagania w czołowej dziesiątce - raz w 2012, 2017 oraz dwa razy w 2020 roku. W weekend będzie miał doskonałą okazję do poprawy statystyk i premierowego podium.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Miejsca Dawida Kubackiego w czołowej "10" podczas PŚ w Engelbergu:
- 9. miejsce - 15 grudnia 2012
- 8. miejsce - 16 grudnia 2017
- 5. miejsce - 16 grudnia 2018
- 9. miejsce - 19 grudnia 2020
- 8. miejsce - 20 grudnia 2020
)
Jednym z rywali Kubackiego w walce o czołowe lokaty będzie Kamil Stoch, który piątkowymi skokami potwierdził, że zyskuje coraz lepszą formę i, że lubi szwajcarski obiekt. Trzykrotny mistrz olimpijski aż 10 razy stanął na podium w Engelbergu. Ostatni raz miało to miejsce 19 grudnia 2020 roku. Najwięcej razy na podium na tym obiekcie stawał Janne Ahonen - legendarny Fin czynił to dwunastokrotnie.
)
W sobotnim konkursie oprócz Kubackiego i Stocha wystąpią jeszcze Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny. Kwalifikacji nie przebrnął Tomasz Pilch. Początek rywalizacji o 16:00.
