Po wielu debatach w końcu udało się dojść do porozumienia w kwestii powołań do reprezentacji skoczków narciarskich. Tydzień temu w Wiedniu odbyło się zgrupowanie trenerów PZN, na którym zatwierdzono podział kadr. W piątek oficjalnie opublikował je PZN.
Ostatecznie kadra A będzie liczyła pięciu zawodników. Są to Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Jakub Wolny. Dla Jakuba Wolnego powołanie do kadry A to spore wyróżnienie. W ostatnim czasie nie szło mu najlepiej. W zeszłorocznym Pucharze Świata zdobył tylko 46 punktów. Był to jego najgorszy wynik od 2017 roku. Znalezienie się w kadrze A skoczków narciarskich to dla niego dobra okazja do pokazania się z dużo lepszej strony.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
Pozostali skoczkowie, którzy wcześniej mieli miejsce na szerokiej liście kadry A będą trenować z Maciejem Maciusiakiem w kadrze B. Mowa o Macieju Kocie, Aleksandrze Zniszczole, Kacprze Juroszku, Andrzeju Stękale, Tomaszu Pilchu i Janie Habdasie. Natomiast Stefan Hula, Jarosław Krzak i Klemens Murańka to zawodnicy z grupy regionalnej. Oznacza to, że mają wsparcie PZN i status kadrowicza, ale będą trenować pod okiem trenerów regionalnych.
Natomiast w kadrze juniorskiej, która będzie pod opieką Daniela Kwiatkowskiego, znaleźli się Tymoteusz Amilkiewicz, Klemens Joniak, Marcin Wróbel, Jakub Wisełka, Wiktor Szozda, Arkadiusz Jojko, Szymon Zapotoczny, Adam Niżnik i Kacper Tomasik.
Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich zostanie zainaugurowany już 5 listopada. Zawody otwierające zmagania wrócą do Wisły po rocznej przerwie, a w związku ze wczesną datą konkursów, FiS wpadł na pomysł, aby skoczkowie lądowali... na igielicie.