Jeszcze do niedawna skoczkinie narciarskie nie miały tylu okazji do udziału w zawodach co mężczyźni. Ostatnio sytuacja zaczęła się jednak zmieniać. Zeszłej zimy kobiety mogły zaprezentować się podczas trzech różnych turniejów. Rywalizowały w rozgrywanym w grudniu i lutym cyklu o Koronę Alp w Austrii. Następnie zaprezentowały się w Turnieju Sylwestrowym zorganizowanym w słoweńskim Ljubnie, a także w turnieju Raw Air w Oslo i Lillehammer.
Niemiecki Związek Narciarski (DSV) ogłosił, że powstanie pierwszy żeński Turniej Czterech Skoczni. Jego pierwsza edycja odbędzie się w sezonie 2023/2024. Jak podaje DSV inauguracja zmagań będzie miała miejsce w Garmisch-Partenkirchen na Grosse-Olympiaschanze, a drugi noworoczny konkurs zostanie rozegrany w Oberstdorfie na Schattenbergschanze. Zatem pierwsza część turnieju będzie wyglądała podobnie jak u panów, tyle że w wedle odwróconego harmonogramu miast-gospodarzy. Zarówno turniej męski jak i żeński ma się odbywać w tym samym czasie.
Zmagania kobiet mają się odbyć również w Austrii. Póki co, nie wiadomo jednak nic na temat ich dokładnej lokalizacji. Austriacki Związek Narciarski (OSV) zapewnia jednak, że jest chętny na pomoc w organizacji tych zawodów. Celem jest organizacja imprezy, która w przyszłości mogłaby dorównać renomą męskiemu Turniejowi Czterech Skoczni.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Organizacja żeńskiego Turnieju Czterech Skoczni będzie prawdziwym przełomem dla kobiet związanych z tym sportem. Skoczkinie narciarskie jeszcze nigdy wcześniej nie miały okazji, by zagrać w tych prestiżowych zawodach. Podczas gdy mężczyźni rywalizują w nich już od 1953 roku.