Sezon 2021/2022 w Pucharze Świata zakończy się w najbliższą niedzielę. Żaden z Polaków nie zakończy zmagań w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale Piotr Żyła wciąż ma matematyczne szanse na wygranie małej Kryształowej Kuli. Żyła obecnie traci 95 punktów do prowadzącego Zigi Jelara.
Mimo że rekord świata, zapowiedziany przez FIS, nie został pobity w Planicy o godzinie 10:15, to na Letalnicy oglądaliśmy piękne i długie skoki. Zdecydowanie najlepszą notę uzyskał Marius Lindvik, który po skokach na odległość 240 i 241,5 metrów uzyskał notę 435,2 punktów. W czołowej trójce znalazł się też Timi Zajc oraz Stefan Kraft. Ostatecznie w najlepszej dziesiątce pojawił się Piotr Żyła, który zajął ósme miejsce.
Piotr Żyła po skoku na 217 metrów na początku konkursu znacznie poprawił się w drugiej serii, skacząc na odległość 232,5 metrów. Kamil Stoch z kolei skoczył 227 i 229 metrów, i zajął ostatecznie 12. miejsce. Jakub Wolny oraz Dawid Kubacki zakończyli rywalizację w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej w drugiej dziesiątce - Wolny zajął 16. miejsce, natomiast Kubacki uplasował się na 18. pozycji.