Dwa dotychczasowe konkursy rozgrywane w ramach 70. edycji Turnieju Czterech Skoczni nie przebiegły po myśli polskich skoczków narciarskich. Żaden z nich nie ma już szans na walkę o zwycięstwo w całym cyklu, jednak mają okazję do poprawy nastrojów polskich kibiców w Innsbrucku. Gdzie i o której godzinie oglądać zmagania przed tym turniejem?
Pierwszy konkurs w ramach TCS w niemieckim Oberstdorfie okazał się szczęśliwy dla Ryoyu Kobayashiego, który o 2,8 punktu wyprzedził Halvora Egnera Graneruda i o 3,4 punktu Roberta Johanssona. Polakom tego szczęścia zabrakło - w czołowej 30. znalazł się jedynie Dawid Kubacki, który zakończył rywalizację na 28. pozycji.
W Garmisch-Partenkirchen ponownie najlepszy był Kobayashi, wygrywając zawody przez Markusem Eisenbichlerem i Lovro Kosem. Tym razem w czołowej 30. konkursu znalazło się dwóch Polaków - Piotr Żyła był 11., natomiast Jakub Wolny zajął 23. miejsce. Andrzej Stękała i Paweł Wąsek zajęli 35. lokatę, Dawid Kubacki był 39., a Kamil Stoch 47.
Na liście startowej przed poniedziałkowymi kwalifikacjami znajduje się sześciu Polakom. O awans do konkursu głównego powalczą Andrzej Stękała (nr 32), Paweł Wąsek (nr 39), Jakub Wolny (nr 41), Dawid Kubacki (nr 44), Piotr Żyła (nr 53) i Kamil Stoch (nr 67).
Sesja treningowa przed konkursem w Innsbrucku rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 11:00. Kwalifikacje z kolei rozpoczną się o godzinie 13:30. Transmisję z kwalifikacji od godziny 13:15 przeprowadzi Eurosport 1, a także platforma Player.pl.