Rywal Stocha udzielał wywiadu i nagle zaczepił Polaka. "Zapytaj, czy się mnie boi"

Jakub Balcerski
"Zapytaj go, czy się mnie boi" - przekazał ze śmiechem słoweńskiemu dziennikarzowi Cene Prevc, gdy ten chciał chwilę porozmawiać z Kamilem Stochem. My pytamy inaczej. Czy Polak pokona Słoweńca w parze? Ilu zawodników kadry Michala Doleżala zobaczymy w obu seriach pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie? Z tymi zagadnieniami dla Sport.pl zmierzył się trener faworyta całego sezonu olimpijskiego, Ryoyu Kobayashiego, Richard Schallert.

Jak wypadli polscy skoczkowie podczas otwierających 70. Turniej Czterech Skoczni kwalifikacji w Oberstdorfie? Całą kadrę najlepiej ocenić na podstawie drużynowego wyniku z ostatniej z wtorkowych serii. A ten nie poprawił się od poprzednich zawodów: Polacy mieli szósty rezultat i straciła aż 55,6 punktu do najlepszej Norwegii. 

Zobacz wideo Jednoznaczne stanowisko ws. Doleżala! "Nie jesteśmy klubem piłkarskim"

Polscy skoczkowie znów bez znacznej poprawy. "Stracili ogólny obraz swoich występów"

Niektóre pojedyncze próby zawodników kadry Michala Doleżala podczas treningów mogły dawać poczucie, że nie wszystko wygląda źle: Dawid Kubacki jeszcze w drugim treningu wyglądał dobrze w kontekście sylwetki w locie, Piotr Żyła oddał w nim dość daleki skok - 126,5 metrach - w trudnych warunkach. Najbardziej martwił Andrzej Stękała, który zupełnie pogubiony w swojej próbie nie awansował do konkursu i Kamil Stoch, który oddał trzy, podobne i dość przeciętne skoki. Po kwalifikacjach najpierw wyglądał na zagubionego w rozmowie dla Eurosportu, a potem przyznał, że ma problem z lewym butem, który planuje zmienić na środę. 

- Niepotrzebnie skupiacie się na detalach, szukacie problemu u pojedynczych zawodników, potem całej kadry, sztabu, a potem jeszcze w sprzęcie. Wasi skoczkowie stracili ogólny obraz swoich występów - ocenił dziennikarz słoweńskiego radia Val 202, Bostjan Rebersak, który w ostatnich tygodniach rozmawiał nie tylko z kadrą Roberta Hrgoty, ale także Kamilem Stochem, czy Dawidem Kubackim. - Dawid po kwalifikacjach powiedział mi, że jest z siebie zadowolony, a osiągnięty wynik go satysfakcjonuje. Wiem, że chodzi mu o progres w stosunku do ostatnich wyników, że tak naprawdę widziałby go gdzie indziej. Ale na waszym miejscu chciałbym, żeby to wybrzmiało z jego wypowiedzi. Wydaje mi się, że za Stefana Horngachera Polacy byli bardziej zdeterminowani. Teraz potrafią się zadowalać małymi krokami, a według mnie to nie jest dobry kierunek - opisał.

Dziennikarz przywołał tu sytuację ze Słowenii z początku XXI wieku. - Pamiętasz Matjaza Zupana? Z nim też w Słowenii było wszystko w porządku, ale potem poziom się obniżył. Odszedł, ale po kilku latach wrócił i się nie zmienił. Kazał nam słuchać siebie, gdy mówił, że jest dobrze, choć widzieliśmy regres. A potem przyszedł Goran Janus i nauczył nas niedosytu, potrafił samym tym uczuciem poprawiać wyniki. Tego nie widzę u Michala Doleżala. Nie podważam go jako trenera, ale wątpię, że przyczyn słabszej dyspozycji należy upatrywać w sprzęcie, czy jakimś konkretnym błędzie w przygotowaniach. Według mnie to przede wszystkim kwestia psychiki - tłumaczył Rebersak. 

Stoch ostrzeżony przez rywala w parze. Poprosił dziennikarza o "zaczepkę" w stronę Polaka

To jednak tylko jedna z wielu opinii na temat skoków Polaków. Jedno się na razie nie zmienia: skoczkowie na razie nie wyglądają dobrze na tle czołówki, więc mogą mieć też problemy w swoich parach KO w pierwszym konkursie 70. TCS. W większości znaleźli się w takich, które można uznawać za najbardziej wyrównane w całej stawce, lub tych najtrudniejszych do przejścia.

Nie można wykluczyć najgorszego możliwego scenariusza - tego, w którym żaden z polskich skoczków nie przejdzie do finałowej serii konkursu. Z drugiej strony, awans to jednocześnie dość realna możliwość w przypadku co najmniej trzech, jeśli nie czterech pojedynków. Postanowiliśmy zapytać eksperta, obecnego trenera klubu Ryoyu Kobayashiego, czyli Tsuchiya Home Ski Club, Richarda Schallerta, kto według niego ma największe szanse na awans do drugiej serii.

37. Kamil Stoch - 14. Cene Prevc. Typ Schallerta: 50:50

Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Kamil Stoch (z lewej) zmierzy się z Cene Prevcem (z prawej)Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Kamil Stoch (z lewej) zmierzy się z Cene Prevcem (z prawej) Screen Eurosport Player

Najbardziej wyrównanie zapowiada się starcie Kamila Stocha i Cene Prevca. Słoweniec to dziewiąty, a Polak jedenasty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po skokach z wtorku u Stocha widać, że nie pokazał jeszcze wszystkiego, co potrafi. Prevc groźnie przewrócił się w drugim treningu, ale na kwalifikacje wrócił zmotywowany i zaprezentował się świetnie - odległością pokonał Stocha o aż dziewięć metrów, a skakał tylko w nieco lepszych warunkach. 

- To będzie bardzo wyrównana walka. Chyba postawię tu na remis. Wiem, że ktoś musi wejść do finałowej serii konkursu, ale Kamil waha się z formą, a Cene znowu stać na wyskok. Obaj są wysoko w klasyfikacji generalnej, więc wiem, jak blisko siebie zapewne pozostaną. Nie podejmę się wskazania jednego z nich - opisał dla Sport.pl Richard Schallert.

Co ciekawe, 25-letni Słoweniec nie podchodzi do rywalizacji z wielkim respektem. Próbował za to zaczepić swojego przeciwnika. - Rozmawiałem z Cene po kwalifikacjach, ale chciałem też zatrzymać na minutę Kamila, żeby porozmawiać z nim chwilę o czymś spoza skoków na wyjątkowy materiał dla radia. Przekazałem Cene, który stał ze mną w mixed zonie, gdy zauważyłem Kamila, że na chwilę go zatrzymam, a ten śmiejąc się, podpowiedział: "Zapytaj go, czy się mnie boi". Kamil już to usłyszał i podszedł, do Cene powiedział tylko z uśmiechem, że traktuje ten pojedynek jak każdy inny i będzie chciał oddać jak najlepszy skok. I że Cene musi się skupić na tym samym - przytacza dla Sport.pl Bostjan Rebersak. 

Tylko dwóch Polaków pokona swoich rywali? Wąsek i Wolny bez wielkich szans według Schallerta

27. Jewgienij Klimow - 24. Piotr Żyła. Typ Schallerta: 40:60

Rywalem Piotra Żyły (z prawej) w parze KO w Oberstdorfie będzie Jewgienij Klimow (z lewej)Rywalem Piotra Żyły (z prawej) w parze KO w Oberstdorfie będzie Jewgienij Klimow (z lewej) Screen Eurosport Player

O walce Piotra Żyły z Jewgienijem Klimowem Richard Schallert mówił jako o "ciekawym pojedynku ze wskazaniem na Żyłę". - Widzę, że jeszcze popełnia pewne błędy, ale wydaje mi się, że powinien wyjść z tej rywalizacji zwycięsko. Różnica może być minimalna tak, jak w kwalifikacjach, ale w lepszej sytuacji widzę tu polskiego skoczka - przekonywał Schallert. 

28. Dawid Kubacki - 23. Manuel Fettner. Typ Schallerta: 60:40

Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Dawid Kubacki (z lewej) zmierzy się z Manuelem Fettnerem (z prawej)Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Dawid Kubacki (z lewej) zmierzy się z Manuelem Fettnerem (z prawej) Screen Eurosport Player

Podobnie widzi parę Dawid Kubacki - Manuel Fettner. - Tu też wydaje mi się, że to polski zawodnik ma przewagę. Bardzo chciałbym widzieć Dawida znów na szczycie, widziałem, jak się męczył. W jego skokach widać już chyba mały progres, oby się tylko pogłębiał. Manuela Fettnera doceniam, ale tu chyba różnica poziomów może być największa na korzyść polskiego skoczka - stwierdził Austriak. 

To jednak jedyne dwa pojedynki, w których według Schallerta wygrywają Polacy. W kolejnych dwóch wskazuje na Killiana Peiera i Stephana Leyhe, którzy mieliby pokonać odpowiedniego Pawła Wąska i Jakuba Wolnego. - Wolny trafił na Leyhe, który słabiej skoczył w zasadzie tylko w kwalifikacjach, a sam nie był zbyt stabilny w ostatnich tygodniach, więc stawiam na Niemca. Peier to jeden z faworytów Turnieju Czterech Skoczni i nawet jeśli trafia na solidnego Wąska, to ma dużo większe szanse. Skacze świetnie, bardzo powtarzalnie. Kto wie, gdzie zajdzie - wskazał Richard Schallert.

38. Stephan Leyhe - 13. Jakub Wolny. Typ Schallerta: 70:30

Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Stephan Leyhe (z lewej) zmierzy się z Jakubem Wolnym (po prawej)Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Stephan Leyhe (z lewej) zmierzy się z Jakubem Wolnym (po prawej) Screen Eurosport Player

46. Paweł Wąsek - 5. Killian Peier. Typ Schallerta: 20:80

Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Paweł Wąsek (z lewej) zmierzy się z Killianem Peierem (z prawej)Para KO na konkurs w Oberstdorfie - Paweł Wąsek (z lewej) zmierzy się z Killianem Peierem (z prawej) Screen Eurosport Player

Zatem zdaniem Richarda Schallerta w konkursie zapunktuje maksymalnie trzech, a na pewno dwóch Polaków z pięciu startujących. W przypadku tego gorszego scenariusza to byłby najgorszy konkurs dla polskiej kadry od sześciu lat i zawodów w Garmisch-Partenkirchen z ostatniego sezonu Łukasza Kruczka. Wtedy punktowali tylko Kamil Stoch i Stefan Hula.

A jak w rzeczywistości będzie w środę? Na pewno loteryjnie, bo zapowiadane są podobne warunki, jak we wtorek: deszcz i wiejący z różnych kierunków wiatr. Przedsmak walki w konkursie dostaniemy już w czasie serii próbnej o godzinie 15:00. Pierwsza seria wystartuje za to o 16:30. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Agora SA