Po nieudanych dla Polaków dwóch pierwszych weekendach Pucharu Świata, skoczkowie przyjechali do Wisły. Polacy z pewnością liczą, że skocznia im. Adama Małysza wreszcie pozwoli im osiągnąć lepsze wyniki niż w pierwszych czterech konkursach tego sezonu. W nich zawodnicy prowadzeni przez Michala Doleżala zdobyli łącznie tylko 133 punktów i zajmują aktualnie dopiero 7. miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów.
Skoki treningowe i kwalifikacyjne nie ułatwiały zadania Michalowi Doleżalowi. Trener polskich skoczków musiał podjąć decyzję, na kogo zdecydować się, wybierając skład na sobotni konkurs drużynowy. I zdecydował: Polskę reprezentować będą Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
Jest to decyzja o tyle zaskakująca, że Dawid Kubacki w piątek średnio radził sobie na skoczni im. Adama Małysza. W treningach skakał bardzo słabo, w kwalifikacjach oddał lepszy skok, ale był w nich dopiero 28. Zdecydowanie lepiej poradził sobie Jakub Wolny, który był 19. Na jego niekorzyść przemawiały jednak jeszcze słabsze skoki w treningach.
Początek sobotniego konkursu drużynowego zaplanowano na 16:30. Wcześniej, bo 15:30 rozpocznie się seria próbna przed zawodami. Relacja ze wszystkich skoków na Sport.pl, a także w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.