• Link został skopiowany

Chwile grozy legendy skoków. To mógł być bardzo groźny upadek [WIDEO]

Do groźnej sytuacji doszło podczas treningu japońskiego klubu Tsuchiya w Rovaniemi. Legendarny skoczek, Noriaki Kasai miał ogromne problemy podczas jednej z prób, kiedy zachwiało nim w powietrzu.
Noriaki Kasai w czasie treningu w Rovaniemi
Screen Twitter.com/localSJresults

Kasai przebywa w Rovaniemi, gdzie stara się szlifować formę. Dotychczasowa dyspozycja nie pozwoliła mu uzyskać powołania na zawody Pucharu Świata, bo japoński system wybierania zawodników nie daje szans wysyłania ich na nie za zasługi. A od pozostałych tamtejszych skoczków Kasai był jednak o wiele gorszy. 

Zobacz wideo Nowy sezon, nowe nadzieje. "Kubackiego stać na wszystko. To może być jego zima"

Blisko upadku Kasaiego na treningu. Bardzo niebezpieczna sytuacja w Rovaniemi

Japończyk doświadczył jednak bardzo groźnej sytuacji, gdy podczas jednego z jego treningowych skoków zakołysało nim w powietrzu i przechylił się niebezpiecznie w stronę zeskoku. Ogromne doświadczenia Kasaiego pozwoliło mu się jednak wyratować z tej sytuacji i wylądować bez upadku. 

Filmik z całego zdarzenia można zobaczyć na profilu "localSJresults" na Twitterze. We wpisie pojawia się jeszcze informacja, że poza Kasaim w Rovaniemi trenuje także Taku Takeuchi. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Bez Kasaiego w Pekinie? Dla Japończyka to nie problem. Jest niesamowity! "Wciąż mogę pojechać na te w 2030 roku"

Kasai niemal na pewno stracił szanse na wyjazd na igrzyska olimpijskie po słabym występie na mistrzostwach Japonii w październiku. 49-letni skoczek nie traci jednak motywacji i zaznacza, że chciałby startować nawet za dziewięć lat.

- Jeśli nawet nie pojadę na swoje dziewiąte igrzyska do Pekinu, to nie mam zamiaru kończyć kariery - zapowiedział Japończyk wówczas po zawodach cytowany przez portal Hochi News. - Wciąż mogę pojechać do Włoch w 2026, albo na te w 2030 roku, gdzie jedną z kandydatur jest Sapporo - stwierdził Kasai.

Zawodnik debiutował w zawodach Pucharu Świata w grudniu 1988 roku właśnie w Sapporo. W zeszłym sezonie nie pojawił się w konkursie najwyższej rangi, przez co przerwał serię kolejnych sezonów z udziałem w cyklu. Miał ich w dorobku już aż 31. Jego największym sukcesem w karierze pozostaje srebrny medal olimpijski zdobyty w konkursie na dużej skoczni na igrzyskach w Soczi. Poza tym ma także złoto mistrzostw świata w lotach z Harrachova z 1992 roku, czy dwa indywidualne brązowe medale mistrzostw świata w Val di Fiemme z 2003 roku.

Więcej o: