Klemens Murańka opuścił oba inauguracyjne konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Niżnym Tagile z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, więc musi zostać w Rosji na kwarantannie do momentu aż dwa kolejne wyniki nie będą negatywne.
"Niestety. Klemens Murańka z pozytywnym wynikiem testu, co oznacza, że zostanie w Rosji nieco dłużej. Razem z Amerykaninem i Niemcem jadą do kliniki w Jekaterynburgu. Pozostałych wyników - tych z wczorajszego wieczoru - jeszcze nie ma" - poinformował Kacper Merk z Eurosportu.
Najnowszymi informacjami ws. stanu zdrowia polskiego skoczka, który jest zaszczepiony przeciwko COVID-19, podzielił się lekarz polskiej kadry, Aleksander Winiarski na łamach portalu WP Sportowefakty. - W niedzielę Klemens miał lekki stan podgorączkowy i ból głowy. Czy wynikały one z infekcji, czy z powodu stresu, to trudno powiedzieć. Dzisiaj czuje się już lepiej, jest lekko zakatarzony, ale generalnie nie ma poważniejszych objawów - przyznał lekarz.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Lekarz przyznał również, że "najgorsza dla Murańki jest sama izolacja, a przygnębienie potęguje u niego świadomość, że mogą mu przepaść kolejne konkursy, a sam będzie musiał spędzić kilka dni na kwarantannie". Jeśli chodzi o objawy, poza podwyższoną temperaturą, bólem głowy i lekkim zapaleniem dróg oddechowych polskiemu skoczkowi nic nie dolega.
Okazuje się jednak, że problemem może być dla niego również kwestia żywienia, o czym w rozmowie z TVP Sport opowiedział Piotr Żyła. Doświadczony polski skoczek mówił w poniedziałek, że "sufit spadł mu do jedzenia", odnosząc się w ten sposób do jakości posiłków, jakie Murańka otrzymuje w klinice.
- Przez chwilę nie miał internetu. Trenerzy widzieli na zdjęciach, jakie mieli jedzenie. Szpitalne jest dobre, a to nie wiem, co to było. Był chleb z masłem. Było coś, co wyglądało jak jajecznica z ośmiu jajek, ale surowa. Nie mam pojęcia, co to było - skomentował.
Żyła w swoim stylu powiedział również, że chciałby, aby jego kolega z kadry jak najszybciej uzyskał negatywny wynik testu. - Dobrze by było, gdyby dostał negatywny, bo szkoda, żeby miał tam tyle siedzieć tyle czasu. Ja bym chyba uciekł stamtąd, ale chyba by mnie zastrzelili - zakończył.