- Od tego sezonu skoki narciarskie będą pokazywane w Polsce zupełnie inaczej. Mam nadzieję, że bardzo atrakcyjnie - zapowiedział Michał Korościel, który w środę poprowadził konferencję prasową o skokach w TVN-ie, Eurosporcie i Playerze.
Największa zmiana dla kibica to zmiana kanału na pilocie. Żeby obejrzeć wszystkie skoki zimy 2021/2022, trzeba wybrać Eurosport, TVN i player.pl.
W TVP, która przez wiele ostatnich lat była głównym nadawcą, zostały tylko polskie konkursy Pucharu Świata - w Wiśle i Zakopanem - oraz MŚ w lotach narciarskich, które w marcu odbędą się w Vikersund. Telewizje i platformy grupy Discovery pokażą wszystko, łącznie z kwalifikacjami do konkursów. Piątkowe kwalifikacje będzie pokazywał Eurosport, a niedzielne, rozgrywane tuż przed konkursami, kibice będą mogli zobaczyć w Playerze.
Wiadomo, że fani skoków będą mogli wybrać, które studio przed skokami chcą oglądać. Swoje, jak w poprzednich latach, będzie robił Eurosport. Tam głównym prowadzącym ma być Korościel. Ma być eksperckie, jak zawsze. Natomiast nowe studio w TVN-ie poprowadzą Damian Michałowski i Sebastian Szczęsny, który niedawno przyszedł do stacji z TVP Sport.
Więcej o skokach narciarskich przeczytasz na Gazeta.pl
Do studia TVN-u mają być zapraszani zarówno eksperci, jak i znani przedstawiciele innych niż sport dziedzin życia, którzy skoki lubią i skoczkom kibicują. W ten weekend w TVN-ie mają gościć m.in. skoczkini, Kamila Karpiel, były skoczek i trener Jakub Kot oraz Sebastian Karpiel-Bułecka muzyk i piosenkarz.
Natomiast komentatorami na wszystkich antenach będą znani z Eurosportu Marek Rudziński i Igor Błachut.
- Po paru weekendach zobaczymy siłę całej naszej grupy. A nasz duży kanał, TVN, przez wiele lat marzył o wielkim sporcie i teraz dzięki Discovery go ma - mówi Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN-u.
- Skoki są narodowe. Ale narodowe inaczej. Chcemy z nimi dotrzeć do młodych widzów. U nas będzie ważny każdy skok i ważna będzie strefa kibica, którą stworzymy. Też w "Dzień dobry TVN" i we "Wstajesz i wiesz". Ekspercko wszystko jest w Eurosporcie, tam jest analizowany każdy centymetr. Chcemy innego spojrzenia, chcemy też rozwoju skoków kobiet - podkreśla Miszczak.
Skoki w grupie Discovery będą najważniejszym sportem zimy z igrzyskami olimpijskimi Pekin 2022. Na skoki media z grupy Discovery poświęcą najwięcej czasu i do pokazywania ich użyją najbardziej nowoczesnych technologii.
- Skoki będą ekskluzywne. Będziemy się teleportować. Jak w tenisie w Eurosporcie (chodzi o przenoszenie sylwetki postaci z miejsca, w którym przebywa do studia w Warszawie - red). Chcemy kreować rzeczywistość, a nie tylko ją pokazywać. Chcemy być jak niemieckie i austriackie telewizje - mówi Miszczak.
- Za nami dużo prób. Nie jest łatwo spasować te wszystkie elementy. Na przykład rozmawiając z Kamilem Stochem, który się do nas teleportuje, ja Kamila nie widzę, tylko dostaję informację "Sebastian, patrz w lewo, tam stoi Kamil" - opowiada Sebastian Szczęsny.
- Chcemy, żeby każdy młody chłopiec z powodu manii wywołanej sukcesami jednego czy drugiego skoczka też marzył o stanięciu na skoczni. I żeby o skakaniu zaczęły marzyć nasze dziewczęta. To jest epokowa zmiana - podsumowuje dyrektor Miszczak