Kamil Stoch został zapytany o "przejście" skoków z TVP do TVN

Kamil Stoch na łamach portalu sport.interia.pl skomentował utratę praw do pokazywania przez TVP pełnego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. - Nie chcę się wypowiadać na ten temat, to jest sprawa niezależna ode mnie - powiedział polski skoczek.

"Po wielu latach Puchar Świata w skokach narciarskich niemal zniknie z anten Telewizji Polskiej. Publiczny nadawca pokaże tylko polskie konkursy - z Wisły i Zakopanego. Cały sezon 2021/2022, który ruszy już za półtora miesiąca, kibice zobaczą tylko w otwartym TVN-ie, a także w Eurosporcie i w serwisie player.pl" - informowaliśmy miesiąc temu na Sport.pl.

Zobacz wideo Wojna technologiczna w skokach narciarskich. Jak powstaje kombinezon skoczka?

"To sytuacja bez precedensu, gdyż Telewizja Polska transmituje skoki narciarskie od kilkudziesięciu lat, budując popularność dyscypliny, rozpoznawalność zawodników i zwiększając ekspozycję sponsorów. Trudno nie wiązać tej decyzji z próbą wpisania sportu w spór polityczny wokół stacji TVN i używania skoków narciarskich jako swoistego zakładnika w tym sporze. Telewizja Polska otrzymała sygnały, że sytuację tę z niepokojem przyjęli również nasi partnerzy z Polskiego Związku Narciarskiego" - można było przeczytać w oświadczeniu wydanym przez TVP.

Tydzień temu okazało się, TVN będzie przeprowadzać relacje z konkursu skoków w bardzo atrakcyjnej formie. Będzie nowoczesne studio, znakomici eksperci i dużo merytoryki, a także lżejszych materiałów. Studio ma prowadzić m.in. Sebastian Szczęsny, dziennikarz wcześniej związany z TVP.

Kamil Stoch o zmianie stacji, która będzie transmitować PŚ w skokach. "Nie chcę się wypowiadać na ten temat"

Zmianę stacji, która będzie przeprowadzać relację ze skoków narciarskich, skomentował wcześniej Piotr Żyła, a teraz głos w tej sprawie zabrał Kamil Stoch na łamach portalu sport.interia.pl. - Nie chcę się wypowiadać na ten temat, to jest sprawa niezależna ode mnie. Dla mnie jako skoczka najważniejsze jest, że zawody się odbywają, że będziemy mieli okazję rywalizować i że będę miał możliwość robienia tego co uwielbiam, czyli skakania na nartach - powiedział Stoch.

Trzykrotny mistrz olimpijski w skokach opowiedział również o swoich celach przed zbliżającym się nowym sezonem w PŚ. - Plan jest taki, żeby rozpocząć sezon z jak najwyższego poziomu i go utrzymywać jak najdłużej. To jest mój główny cel. Dla mnie najważniejsza jest cały czas koncentracja na pracy jaką mam do wykonania, realizowanie celów w każdym kolejnym konkursie - dodał.

Za każdym razem chcę poprawiać jakość swoich skoków, cały czas chcę się rozwijać. Zawsze chcę oddawać najlepsze skoki i na jakie mnie stać. Mam nadzieję, że te najlepsze są dopiero przede mną. Wierzę, że jeszcze jestem w stanie pokazać coś więcej niż do tej pory. Po to właśnie wstaję na treningi i idę na nie, żeby dawać z siebie wszystko - zakończył Stoch.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Świetne informacje dla kibiców skoków. Wszystko za darmo także w internecie

Niektórzy kibice mogli mieć obawy, że w przeciwieństwie do transmisji, które przeprowadzała TVP, za oglądanie konkursów na antenie TVN trzeba będzie płacić. Ostatecznie obawy okazały się nieuzasadnione. Nie dość, że zawody będą pokazywane w otwartym kanale, to na dodatek, jak poinformowała telewizja w odpowiedzi na pytanie jednego z kibiców na YouTube, wszystkie konkursy, jakie będą transmitowane w serwisie player.pl będą dostępne za darmo.

Kiedy nowy sezon w Pucharze Świata w skokach narciarskich?

Pierwszy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędzie się 20 listopada w rosyjskim Niżnym Tagile. TVN oprócz relacji z konkursów, transmitować będzie też inne najważniejsze imprezy: Turniej Czterech Skoczni, zimowe igrzyska olimpijskie i mistrzostwa świata w lotach narciarskich. W TVP będzie można obejrzeć tylko mistrzostwa świata w lotach narciarskich w Vikersund, konkursy w Wiśle (rozegrane w dniach 4-5 grudnia 2021 roku) oraz w Zakopanem (15-16 stycznia przyszłego roku).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.