W czwartek odbył się pierwszy z całej serii konkursów, które zostały zaplanowane na finał Pucharu Świata w Planicy. Był to konkurs dodatkowy, który został rozegrany w zastępstwie za odwołany cykl Raw Air i zaplanowane tam loty na Vikersundbakken. Nie był on jednak wliczany do cyklu Planica 7, który rozpocznie się dopiero piątkowymi kwalifikacjami.
W czwartkowym konkursie triumfował - podobnie jak w kwalifikacjach do tego konkursu - Ryoyu Kobayashi, który jest także rekordzistą Letalnicy. Japończyk w obu seriach oddał najdłuższe skoki i zdeklasował resztę stawki. Drugi był również tak samo jak w kwalifikacjach Niemiec Markus Eisenbichler, a trzeci jego rodak Karl Geiger. Polakom poszło bardzo słabo. Najlepszy z naszych był Piotr Żyła, który zajął 10. miejsce. Jakub Wolny skończył na miejscu 14., a Andrzej Stękała na pozycji 18. Kamil Stoch i Dawid Kubacki nie zakwalifikowali się nawet do drugiej serii. Podobny los spotkał lidera Pucharu Świata, Halvora Egnera Graneruda. Norweg wrócił do rywalizacji po tym jak zachorował na Covid-19 podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie.
Zanim jednak rozpoczęła się czwartkowa rywalizacja koszmarnego upadku podczas serii próbnej doznał Daniel Andre Tande. Norweg po wyjściu z progu stracił kontrolę nad nartami i runął na zeskok. Siła uderzenia była ogromna. Skoczek kilkanaście razy przekoziołkował, zanim zatrzymał się na samym dole skoczni, gdzie błyskawicznie została mu udzielona pomoc medyczna. Tande musiał być przetransportowany helikopterem do szpitala w Lublanie. Po wstępnych badaniach okazało się, że ma złamany obojczyk i przebite płuco. Lekarze postanowili wprowadzić skoczka w stan śpiączki farmakologicznej. Jak powiedział mediom lekarz norweskiej kadry, Guri Ranum Ekas jego stan jest stabilny.
Triumf w klasyfikacji generalnej zapewnił sobie już Halvor Egner Granerud, który pomimo ostatnich niepowodzeń zdominował ten sezon. Kamil Stoch po wczorajszym niezakwalifikowaniu się do serii finałowej stracił już prawie szansę na zajęcie drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej kosztem Markusa Eisenbichlera. W piątek rozpocznie się jednak walka o zwycięstwo w cyklu Planica 7, za które jest do zgarnięcia 20 tysięcy franków szwajcarskich. Oprócz tego toczy się cały czas walka o małą kryształową kulę za zwycięstwo w klasyfikacji lotów narciarskich.
Drugi konkurs indywidualny podczas finału Pucharu Świata w Planicy odbędzie się w piątek 26 marca. Początek konkursu zaplanowany jest na godzinę 15:00. Wcześniej odbędą się jeszcze kwalifikacje do konkursu, których rozpoczęcie zaplanowane jest na godzinę 13:30. Transmisję kwalifikacji będzie można oglądać na antenie Eurosport 1 i online w Eurosport Playerze. Konkurs indywidualny będzie można oglądać w Eurosport 1, TVP 1, TVP Sport oraz online w Eurosport Playerze, sport.tvp.pl i aplikacji TVP Sport.