Norwescy skoczkowie dostali wyniki kolejnych testów. "Teraz schodzimy na ziemię"

W środowy poranek norweska federacja poinformowała, że Halvor Egner Granerud, lider Pucharu Świata, otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Oznacza to, że mistrzostwa świata dla niego już się zakończyły. - Jestem bardzo smutny, ale czuję się dobrze, pomimo łagodnych objawów - poinformował Norweg w komunikacie prasowym.

Nie ma więcej zakażeń w kadrze Norwegii

Norwegowie mieli obawy, że zakażenie Graneruda mogło być dopiero początkiem problemów reprezentacji Norwegii. - Wygląda na to, że większość rzeczy związanych z reżimem sanitarnym robionych jest dobrze, ale widzimy też przypadki, gdy zawodnicy stoją blisko siebie bez maseczki tego samego dnia, w którym Granerud dostaje pozytywny test - mówił Johan Remen Evensen, były skoczek, a obecnie ekspert NRK.

Tymczasem w środę po południu Clas Brede Braathen, dyrektor norweskiej kadry w skokach narciarskich poinformował, że nie ma żadnych nowych zakażeń.

- Cała norweska drużyna skoczków miała dziś testy i wszyscy otrzymali negatywny wynik na Covid-19. Teraz schodzimy na ziemię i zaczynamy od tego, po co tu jesteśmy - przyznał Clas Brede Braathen.

Oznacza to, że cała norweska drużyna skoczków może brać udział w kolejnych konkursach w mistrzostwach świata na dużej skoczni (HS 137) w Oberstdorfie. W środę odbędzie się konkurs na dużej skoczni kobiet (godz. 17.15) oraz trening mężczyzn (godz. 19.15). W czwartek (godz. 17.30) kwalifikacje do piątkowego (godz. 17) konkursu. W sobotę (godz. 17) zaplanowana jest rywalizacja drużynowa.

Relacja na żywo ze wszystkich zawodów na sport.pl.