W czwartek okazało się, że wielu norweskich skoczków i skoczkiń może mieć problem z piątkowymi startami w zawodach Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego. A wszystko przez koszmarny błąd obsługi na lotnisku w Oslo, która źle nadała bagaże ze sprzętem. W czwartek menedżer kobiecej reprezentacji Norwegii w skokach narciarskich Christian Meyer zwołał nawet pilną konferencję i przekazał na niej, że cztery z pięciu skoczkiń, w tym Maren Lundby będą miały problem z piątkowymi startami, bo nie dotarły ich narty. I tak w istocie było, choć w kwalifikacjach wystartowały trzy Norweżki, to największa gwiazda Maren Lundby musiała oglądać skoki w roli widza.
Podobne kłopoty mieli również m.in. Sondre Ringen, startujący w PK w Willingen czy Thomas Aasen Markeng, który będzie musiał użyć zapasowej pary nart Roberta Johanssona. Wielkie szczęście miał za to Sondre Ringen, któremu zaledwie na 30 minut przed rozpoczęciem treningów w Willingen udało się skompletować narty i wiązania. Skoczek napisał na Instagramie wielkie podziękowania dla Macieja Kota. - Szukałem wiązań, odkąd przyjechałem do Willingen bez nart. Wreszcie 30 minut przed startem sprzęt jest gotowy. Duże podziękowania dla polskiej drużyny za pożyczenie mi wiązań - napisał Ringen na Instagramie. Skoczek dużo szczęścia miał też z nartami. - Zamówiłem je jakiś czas temu w firmie Slatnar i miałem bardzo dużo szczęścia, że przyjechały akurat na Willingen - powiedział nam Ringen.
Skoczek miał więc dwa treningi, by przystosować się do nowych desek. I trzeba przyznać, że zrobił to całkiem udanie. W pierwszym treningu skoczył 139,5 metra i był dziewiąty. Najlepszy okazał się Aleksander Zniszczoł, który poleciał aż 147,5 metra. Paweł Wąsek był czwarty 142,5 m. Stefan Hula 17., a Maciej Kot 22. W drugim skoku Ringen poleciał jeszcze dalej, bo aż 141 metrów i zajął trzecie miejsce.
To nie pierwszy raz, gdy polski skoczek pożycza sprzęt innemu zawodnikowi. W czasie mistrzostw świata w Seefeld w 2019 roku Czech Viktor Polasek dziękował Stefanowi Huli za pożyczenie mu butów, które pozwoliły mu wystartować w konkursie mikstów.