Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skoczek nawiązał do trzech tysięcy franków szwajcarskich (około 12,6 tysiąca złotych) - nagrody, którą otrzymał za wygraną w kwalifikacjach. Wówczas był lepszy od Markusa Eisenbichlera i Halvora Egnera Graneruda.
Kilkadziesiąt minut później to Niemiec i Norweg prezentowali się lepiej i byli w czołówce pierwszej serii. Żyła zajmował wtedy dziewiątą pozycję. Po finałowym skoku spadł jeszcze o dwa miejsca. Granerud skończył zawody w Lahti na czwartym, a Eisenbichler na drugim miejscu. Wygrał Robert Johansson.
W klasyfikacji generalnej Żyła nie utrzymał piątego miejsca zajmowanego przed przyjazdem do Finlandii. Wyprzedził go Anze Lanisek ze Słowenii i wspomniany Johansson. Przez to Polak zajmuje obecnie siódme miejsce z dorobkiem 493 punktów. Do Laniska traci jedenaście, a do Johanssona 42 punkty.
Kolejne zawody Pucharu Świata zaplanowano na kolejny weekend. W dniach 29-31 stycznia w Willingen skoczkowie będą rywalizować w turnieju Willingen Six o nagrodę w postaci 15 tysięcy euro. Poprzednią edycję turnieju wygrał Niemiec Stephan Leyhe.