Kubacki najlepszy z Polaków! Awans Stocha o osiem pozycji. Zwycięstwo Graneruda

Halvor Egner Granerud wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt. Kolejne miejsca na podium zajęli Daniel Andre Tande oraz Stefan Kraft. Najlepszy z Polaków był Dawid Kubacki, który zajął 6. miejsce.

Po sobotnim konkursie w Titisee-Neustadt, który wygrał Kamil Stoch, a w pierwszej siódemce znalazło się aż czterech polskich skoczków, liczyliśmy na kolejny dobry dzień i skoki naszych zawodników. Niestety w niedzielę tak dobrze nie było.

Zobacz wideo "Kamil Stoch ruszył w pogoń za trzecią w karierze Kryształową Kulą"

Po pierwszej serii i skoku na odległość 140 metrów prowadził Halvor Egner Granerud. Kolejne miejsca zajmowali Daniel Andre Tande (138,5 metra) oraz Markus Eisenbichler (136,5 metra). Najlepszy z Polaków był Dawid Kubacki, który zajmował 6. miejsce po skoku na odległość 134 metrów. Tuż za nim znajdował się Jakub Wolny, który skoczył 136 metrów.

Słabszy występ Polaków w Titisee-Neustadt

Tym razem mocno rozczarował Stoch, który po pierwszej serii był dopiero na 25. miejscu. Polak uzyskał 123,5 metra, skacząc w najgorszych warunkach. Komentujący skok Stocha Adam Małysz stwierdził jednak, że lider naszej kadry wyraźnie spóźnił wyjście z progu. Do drugiej serii awansowała cała siódemka naszych skoczków: 17. miejsce zajmował Piotr Żyła (129 metrów), 21. był Andrzej Stękała (129,5 metra), 28. pozycję zajmował Paweł Wąsek (128 metrów), a 30. był Aleksander Zniszczoł (128,5 metra).

W drugiej serii Zniszczoł uzyskał 121,5 metra, Wąsek 120 metrów, Stoch 131 metrów, Stękała 128 metrów, Żyła 131,5 metra, Wolny 134 metry, a Kubacki 137 metrów. 

Miejsca Polaków w niedzielnym konkursie w Titisee-Neustadt:

  • 6. Kubacki
  • 9. Wolny
  • 16. Żyła
  • 17. Stoch
  • 21. Stękała
  • 28. Zniszczoł
  • 30. Wąsek

W konkursie najlepszy był Granerud, który w drugiej serii skoczył 138 metrów. Tyle samo uzyskał drugi w kolejności Tande, a 136 metrów skoczył zamykający podium Stefan Kraft. Poza trójkę wypadł Eisenbichler, który po skoku na odległość 135,5 metra spadł na 4. miejsce.

Kolejne konkursy Pucharu Świata już w najbliższy weekend w Zakopanem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.