Najlepiej z Polaków spisał się Kamil Stoch, który w dość trudnych warunkach skoczył 132,5 metra. Dobre noty od sędziów i punkty dodane za wiatr sprawiły, że zajął 6. miejsce. Bardzo dobrze spisał się także Andrzej Stękała, który wylądował na 133. metrze. Po swoim skoku nie ukrywał radości i słusznie - ten skok dał mu 9. miejsce. Dawid Kubacki nie mógł być tak szczęśliwy, przede wszystkim z powodu warunków. Pomimo silnego wiatru w plecy osiągnął 128 metrów i był klasyfikowany przed Stękałą, na 8. pozycji.
Maciej Kot dobrze rozpoczął kwalifikacje dla Polaków. Jego skok na 128,5 metra zapewnił mu awans do konkursu i pozwolił zająć 29. miejsce. Nieco lepiej poradził się Klemens Murańka, który skoczył metr dalej i zajął 26. pozycję. Aleksander Zniszczoł zepsuł swój skok, ale 121,5 metra wystarczyło, by zapewnić sobie udział w piątkowych zawodach. Z kolei Piotr Żyła trafił na bardzo silny wiatr w plecy i przy błędzie na progu nie był w stanie odlecieć. 121 metrów i dopiero 39. miejsce.
Kwalifikacje wygrał Słoweniec Anze Lanisek, który wyprzedził Norwega Halvora Egnera Graneruda. Lider Pucharu Świata postraszył jednak rywali - skoczył aż 143 metry, ale przegrał z Laniskiem ze względu na niskie noty od sędziów. Trzeci był Niemiec Markus Eisenbichler. Lider Turnieju Czterech Skoczni, Karl Geiger, był piąty. W kwalifikacjach nie wystąpił Markus Lindvik, który z powodu bólu zęba wycofał się z rywalizacji w Ga-Pa.