Kubacki odpalił bombę! Skoczył dalej od rekordu skoczni, ale rekordzistą nie zostanie [WIDEO]

Dawid Kubacki wygrał drugi trening przed kwalifikacjami do konkursu w Garmisch-Partenkirchen. Polak skoczył w nim aż 144 metry, czyli pół metra dalej niż rekord skoczni. Pozostali Polacy nie mieli tyle szczęścia do warunków i zajęli dalsze miejsca.

Polacy znakomicie rozpoczęli skakanie w Garmisch-Partenkirchen. W pierwszym treningu najgorzej wypadł Klemens Murańka, który był 35., po skoku na 124 metry. Nieco lepiej poradził sobie Maciej Kot, bo zajął 31. miejsce po skoku na 129,5 metra. Pozostali zawodnicy Michala Doleżala spisali się fenomenalnie - w pierwszej "14" było ich aż pięciu!

Zobacz wideo Kamil Stoch wymownie skomentował zamieszanie z wykluczeniem polskich skoczków

Najlepszym z nich był Dawid Kubacki, który był 3. po skoku na 134,5 metra. Aleksander Zniszczoł był 4., skacząc tylko pół metra od Kubackiego. Kamil Stoch zajął 6. miejsce (132,5 metra). Andrzej Stękała ostatecznie był 13. (128 metrów), a Piotr Żyła, który wylądował na 129. metrze, był 14. I trening wygrał Norweg Halvor Egner Granerud, który wyprzedził Słoweńca Anze Laniska.

W drugim treningu Maciej Kot poradził sobie nieco gorzej. Skok na 125,5 miejsca dał mu 36. miejsce. Nieco wyżej, bo na 34. miejscu sklasyfikowany został Klemens Murańka - 123 metry. Z kolei Aleksander Zniszczoł musiał zmagać się z silnym wiatrem w plecy i osiągnął jedynie 116,5 metra, co dało mu 44. pozycję. Także dużego pecha do warunków miał Andrzej Stękała, który skoczył 121 metrów i był 39.

Fenomenalnym skokiem popisał się Dawid Kubacki, który skoczył 144 metry, czyli pół metra dalej od oficjalnego rekordu skoczni! Polak bezapelacyjnie wygrał drugą sesję treningową. Chwilę później zmienił się wiatr, czego ofiarą padł Piotr Żyła - 117 metrów i dopiero 37. pozycja. Kamil Stoch też nie miał szczęścia do warunków, ale jego skok na 123,5 metra pozwolił mu zająć 16. miejsce.

Skok Kubackiego nie będzie jednak uznany jako nowy rekord skoczni. Skoki treningowe nie są uznawane jako oficjalne, ze względu na brak ocen od sędziów. Dlatego oficjalnym rekordem pozostanie 143,5 metra, osiągnięte przez Simona Ammanna w 2010 roku.

Więcej o: