Niemiec Karl Geiger wygrał inaugurujący 69. edycję Turnieju Czterech Skoczni konkurs w Oberstdorfie. Drugie miejsce zajął świetnie dysponowany Kamil Stoch, który zaliczył także duży awans w klasyfikacji generalnej (z 10. miejsca na trzecie), a trzeci był Norweg Marius Lindvik.
Oprócz awansu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Kamil Stoch zanotował także spory awans w klasyfikacji najlepiej zarabiających zawodników. Lider polskiej kadry zarobił już w tym sezonie ponad 33 tys. franków szwajcarskich, czyli nieco ponad 140 tys. złotych. Tę listę otwierają, podobnie jak klasyfikację generalną Pucharu Świata, Norweg Halvor Egner Granerud (blisko 290 tys. złotych) i Niemiec Markus Eisenbichler (ponad 250 tys. złotych).
Wśród Polaków na zarobki nie może narzekać także Dawid Kubacki, który znajduje się w tym zestawieniu na 5. miejscu. Mistrz świata z Seefeld zarobił w tym sezonie blisko 30 tys. franków szwajcarskich, czyli niespełna 125 tys. złotych. Niewiele mniej na skoczni zarobił Piotr Żyła - nieco ponad 123 tys. złotych.
Najlepiej zarabiający skoczkowie w Pucharze Świata:
- Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 68 tys. franków (ok. 287 tys. złotych)
- Markus Eisenbichler (Niemcy) - 59,3 tys. franków (ok. 250 tys. złotych)
- Kamil Stoch - 33,2 tys. franków (ok. 140 tys. złotych)
- Pius Paschke (Niemcy) - 29,7 tys. franków (ok. 125 tys. złotych)
- Dawid Kubacki - 29,6 tys. franków (ok. 125 tys. złotych)
- Karl Geiger (Niemcy) - 29,4 tys. franków (ok. 124 tys. złotych)
- Piotr Żyła - 29,2 tys. franków (ok. 123 tys. złotych)
